Były bramkarz Manchesteru United, Peter Schmeichel jest przekonany, iż przybycie Erica Cantony z Leeds United na Old Trafford zmieniło futbol.
» Peter Schmeichel miał okazję grać z Królem
Legendarny Duńczyk miał okazję grać z Francuzem, a obaj panowie byli częścią składu, który w 1994 i 1996 roku zdobywał dublet.
20 lat temu Cantona podpisał kontrakt z Czerwonymi Diabłami, walnie przyczyniając się do licznych triumfów klubu z Old Trafford.
- Doskonale pamiętam ten dzień - wspomina Peter. - To był dzień, który zmienił wszystko, również dla nas, piłkarzy. Eric trafił do nas, a sir Alex doskonale wiedział, że poradzi on sobie tutaj. Jego zdolności menadżerskie były wystarczająco dobre, aby poprowadzić drużynę, której przywódcą miał zostać Eric. Wcześniej Cantona grał w wielu klubach, zanim trafił do United, gdzie po czterech wspaniałych latach zakończył karierę.
- Przyjście Erica zmieniło futbol. Zmienił mentalność, postrzeganie wielu rzeczy. Zmienił dosłownie wszystko. Wszystkie dzieciaki, które dorastały wówczas w Manchesterze United uczyły się od niego i korzystały z jego obecności. Wystarczy porozmawiać z Davidem Beckhamem, Paulem Scholesem czy Garym Nevillem, aby się tego dowiedzieć. Oni stale się do niego zwracali o poradę, ponieważ był kimś.
- W Ericu było coś, co dostrzegł tylko sir Alex. Nikt inny. Trevor Francis miał go w Sheffield Wednesday i nawet nie dał mu szansy zaistnieć. Następnie pracował z nim Howard Wilkinson, ale bardzo cieszył się, kiedy nadarzyła się okazja, aby go sprzedać, ponieważ sobie z nim nie radził. Jednak nie sir Alex. Być może dla niego również było to spore wyzwanie, ale podjął je, a reszta...cóż, reszta jest znaną wszystkim historią - zakończył Duńczyk.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.