Dane oraz analiza pochodzą z serwisu
EPLIndex, a cotygodniowego wyboru dokonuje jeden z redaktorów.
11. kolejka Premier LeagueUstawienie: 3-4-3
Jussi Jääskeläinen (West Ham United) - Znakomita postawa bramkarza
Młotów, który popisał się aż ośmioma kluczowymi interwencjami w starciu z Dembą Ba oraz Cisse. To głównie jego zasługa, że St. James Park udało się opuścić gościom z kompletem punktów.
Plusy: Czyste konto plus interwencje
Sean Morrison (Reading) - Reading wciąż wyczekuje na swoją pierwszą wygraną w tym sezonie, lecz bez Seana nawet jeden punkt w pojedynku z Norwich City nie byłby możliwy. Fantastyczna postawa w defensywie plus znakomite wyprowadzanie piłki spod własnej bramki - dlatego wybrałem go do swojego składu.
Plusy: Czyste konto plus dobra obrona
Sébastien Bassong (Norwich City) - To właśnie dzięki Kameruńczykowi Roberts oraz Hunt nie mieli zbyt wielu okazji do zdobycia bramki, a swoją postawą przy stałych fragmentach gry naprawdę mi zaimponował. Na jego korzyść przemawia również czyste konto drużyny.
Plusy: Czyste konto plus dobra obrona
Leighton Baines (Everton) - Jego rajdy skrzydłem sprawiły sporo problemów defensywie Sunderlandu, a spotkanie zakończył z 43% celnością dośrodkowań, stwarzając swoim kolegom aż trzy wyborne okazje do zdobycia bramki.
Plusy: Kreatywność
Marouane Fellaini (Everton) - Cóż mogę powiedzieć o tym piłkarzu? Trafia do jedenastki kolejki za każdym razem i również tym razem nie mogło być inaczej, tym bardziej, iż zaliczył asystę oraz strzelił gola.
Plusy: Bramka i asysta
Kevin Nolan (West Ham United) - Wyborny występ przeciwko swojemu byłemu klubowi oraz zdobycie jedynej, zwycięskiej bramki w spotkani - powód wybrania Kevina jest oczywisty!
Plusy: Gol plus znakomity występ
José Enrique (FC Liverpool) - Wybrany zawodnikiem pojedynku z Chelsea (1:1). Podczas spotkania miał 94 kontakty z piłką, siedem udanych wślizgów, dodatkowo większość jego starć przy linii bocznej kończyła się sukcesem gracza
The Reds.
Plusy: Udany występ
Andreas Weimann (Aston Villa) - Dwie bramki nie wystarczyły, aby Aston Villa pokonała Manchester United, jednak mecz ten pokazał, że
The Villans mogą liczyć na Weimanna, kiedy zajdzie taka potrzeba. Zresztą tego, jak dobrze zagrał przeciwko United nie trzeba chyba tłumaczyć kibicom
Czerwonych Diabłów.
Plusy: Dwa gole
Olivier Giroud (Arsenal) - Być może nie jest idealnym zastępstwem dla Robina van Persiego, ale na pewno zdobywa bramki wtedy, kiedy Arsenal tego potrzebuje. Najlepszy strzelec minionego sezonu Ligue 1 wreszcie odnalazł swoją formę w Anglii.
Plusy: Dwa gole
Dymitar Berbatow (Fulham) - Kosztował Martina Jola zaledwie pięć milionów funtów, ale jego bramki są z pewnością więcej warte niż 50 milionów funtów, które pewna drużyna zapłaciła za Fernando Torresa. Znakomity występ na Emirates Stadium!
Plusy: Dwa gole i asysta
Javier Hernandez (Manchester United) - 'He scores when he want' - ta przyśpiewka idealnie tłumaczy, dlaczego Chicharito znalazł się w tym zestawieniu. Napastnik United jest obecnie w rewelacyjnej formie, a jego wejście na boisko w przerwie meczu przyczyniło się do odrobienia dwubramkowej straty na Villa Park i zwycięstwa 2:3.
Plusy: Dwa gole plus akcja, po której padła bramka samobójcza.