Petr Cech wierzy, że o mistrzostwo kraju w tym sezonie walczyć będą trzy drużyny: Manchester United, Manchester City i jego londyńska Chelsea.
» Petr Cech jest świadomy, że mistrzostwo Anglii będzie walczyć z Manchesterem United
Przed rozpoczęciem sezonu, do tych zespołów dopisywano jeszcze Tottenham i Liverpool, jednak pierwsze kolejki sezonu zweryfikowały tą tezę.
Everton i West Brom, to drużyny, który obecnie tracą do The Blues cztery punkty, ale nikt tak naprawdę nie traktuje ich na poważnie w kontekście końcowego triumfu.
- To właśnie tak wygląda. Rozpoczęliśmy bardzo dobrze ten sezon - przyznał Cech dla oficjalnej strony internetowej Chelsea.
- Manchester United rozpoczął od przegranej z Evertonem, mimo to są teraz na czele. Manchester City może się cieszyć, gdyż odrobili straty w meczu z Tottenhamem i wygrali, zasłużyli na zwycięstwo i teraz będą się przygotowywać do meczu z nami.
- Jesteśmy nadal w początkowej części sezonu, a wciąż czeka nas mecz z City, więc będzie to wielkie spotkanie dla obu stron.
- Myślę, że chcemy zdobywać tytuły, konkurować z najlepszymi zespołami w Europie i Premier League, ale żeby to uczynić, musimy wygrywać mecze. Wciąż zdobywamy doświadczenie i wierzę, że będziemy prezentować się z meczu na mecz coraz lepiej.
- Mieliśmy dwa, czy trzy mecze, których nie potrafiliśmy wygrać, więc nie chcemy żeby to się powtarzało, jednak jak można zauważyć, rozwijamy się jako zespół - podsumował Cech.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (16)
Klimaa: Ciekawe która z ekip najszybciej odpadnie z walki o tytuł. Nie zdziwiłbym się jakby to Chelsea była naszym głównym przeciwnikiem bo grają lepiej od City. O nas nie ma się co martwić - zawsze sobie radzimy.
Cris89: Ameryki to on nie odkrył. Od początku było wiadomo, że tylko nasza trójka będzie realnie "bić" się o tytuł. City jak już ktoś wspomniał nie gra takiego dobrego futbolu jak rok temu ale konsekwentnie zdobywają punkty głównie za sprawą Dżeko. Chelsea natomiast ciągle gra ta samą jedenastką z kosmetycznymi jedynie zmianami. Hazard Mata i Oscar wychodzą w każdym meczu i nie pociągną tak całego sezonu chyba, że dokupią kogoś w zimie. Tak czy siak tytuł widzę w naszych rękach. Trzeba tylko uporać się jakoś z kontuzjami i powinniśmy dać radę.
Martin: Liverpool też, co by nie mówić. Wygrywać nie wygrywał, ale ścisła czołówka zawsze. Teraz nie licząc Tych trzech zespołów Premier League jakby się wyrównuje, z roku na rok, coraz bardziej.
kruk581: Uwazam, ze teraz jest to jedna z najbardziej wyrowananych lig! w innych nie ma tyle walki co w angielskiej! dlatego uwazam ja za najlepsza na swiecie! kocham ta pilke
Martin: Liga Angielska zawsze była wyrównana. Tu nie ważne, kto z kim gra. Lider tabeli zawsze może dostać z beniaminkiem, oczywiście wszędzie jest to teoretycznie możliwe, ale w Anglii to nie tylko sama teoria. Tutaj zawsze każdy walczył.
Akwinata: No cóż... póki co granie meczu pucharowego kluczowymi zawodnikami spowodowało dwa remisy pod rząd i wymęczoną wygraną z Szachtarem, więc nie mówiłbym "hop". Szczególnie, że zbytniej rotacji w "The Blues" nie widać.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.