Ferguson: Liga Mistrzów nie jest łatwa

Dla przykładu, zwycięzca ostatniej edycji Chelsea, która w zeszłorocznym finale pokonała Bayern Monachium w rzutach karnych, przegrał ostatnio z teoretycznie słabszym Szachtarem Donieck.

Natomiast Manchester City po raz drugi z rzędu ma problem z wyjściem z grupy, gdyż przegrali w 2 razy w 3 spotkaniach, a ostatnio na tarczy wracali z Amsterdamu, gdzie pokonał ich tamtejszy Ajax.

Manchester United nie ma także łatwej przeprawy. Mimo to, że mają na koncie komplet zwycięstw w grupie, to i tak w ostatnim spotkaniu z Bragą musieli odrabiać dwubramkową stratę.

Patrząc chociażby na ostatnią kolejkę sir Alex Ferguson wychodzi z założenia, że wiele krajów znacznie zbliżyło się do poziomu gry angielskich klubów.

- Nie wydaje mi się, że poziom gry innych klubów europejskich jest lepszy od nas, jednak ewidentnie się poprawił - przyznał Ferguson.

- Byliśmy świadkami kilku rozczarowań w zeszłej edycji. Barcelona nie grała w finale, chociaż była wielkim faworytem, a do tego nie wygrywali wszystkich meczów tak przekonywająco.

- Szachtar i Ajax zagrali fantastyczne spotkania w ostatniej kolejce. Borussia Dortmund pokazała niesamowite serce w meczu z Realem Madryt.

- W momencie, gdy krytykujesz angielskie zespoły musisz pamiętać o jednej rzeczy. Przeciwnicy stawiają coraz większy opór.

- Nie wydaje mi się, że musimy bardzo mocno się obawiać, jednak poziom bardzo się poprawił. Liga Mistrzów nie jest łatwa. Jest to bardzo ciężki turniej - podsumował Szkot.