Od ponad dziesięciu lat sir Alex Ferguson nie znalazł sposobu na wywiezienie ze Stamford Bridge kompletu punktów, lecz wydaje się, iż odkrycie przez Szkota diamentowego ustawienia może odwrócić role w najbliższym starciu.
» Od ponad dziesięciu lat sir Alex Ferguson nie znalazł sposobu na wywiezienie ze Stamford Bridge kompletu punktów, lecz wydaje się, iż odkrycie przez Szkota diamentowego ustawienia może odwrócić role w najbliższym starciu.
Na chwilę obecną w lepszej pozycji znajdują się The Blues, którzy po fantastycznym początku sezonu okupują pierwsze miejsce w tabeli, mając cztery punkty przewagi nad ekipami z Manchesteru i liderem pozostaną niezależnie od tego, co wydarzy się w niedzielę w Londynie.
Jednak sir Alex nie byłby sobą, gdyby nie zechciał napsuć krwi rywalom ze stolicy, a sytuacja wydaje się być wymarzona, gdyż podopieczni Roberto Di Matteo ponieśli w środku tygodniu porażkę z Szachtarem Donieck w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów i wobec powyższego mogą być nieco rozbici psychicznie. Jak wiadomo w meczach o tak wysoką stawkę o zwycięstwie danej drużyny decydują niuanse, a właśnie takim znaczącym elementem może być wpadka w LM.
Podopieczni szkockiego menadżera pokazali w minionych dniach sporo charakteru, kiedy to udało im się w potyczce ze Sportingiem Bragą z wyniku 0:2 wyciągnąć komplet punktów i ostateczną wygraną 3:2. Również fakt, iż na pięć ostatnich spotkań z Chelsea we wszystkich rozgrywkach Czerwone Diabły wygrały aż cztery, raz remisując z pewnością dodaje nieco pewności siebie gościom z Manchesteru.
Martwić może jedynie fantastyczny rekord The Blues na własnym obiekcie, bowiem Stamford Bridge dla piłkarzy United jest ostatnio twierdzą nie do zdobycia, o czym świadczy zaledwie jedna wygrana na dwanaście potyczek w stolicy Anglii.
Czy nowe ustawienie szkockiego taktyka pomoże złamać fatum niebieskiego stadionu? Przekonamy się już w najbliższą niedzielę - początek pojedynku Chelsea z Manchesterem United o godzinie 17.00!
Chelsea: vs Szachtar Donieck (W) 2:1 vs Tottenham Hotspur (W) 2:4 vs Norwich City (D) 4:1 vs Nordsjaelland (W) 0:4
Manchester United: vs Sporting Braga (D) 3:2 vs Stoke City (D) 4:2 vs Newcastle United (W) 0:3 vs CFR Cluj (W) 1:2
Kłopoty w kadrze
Chelsea:
The Blues ponownie będą musieli radzić sobie bez swojego kapitana, bowiem John Terry odbywa karę zawieszenia nałożoną na niego przez FA.
Pod sporym znakiem zapytania stoi także występ Franka Lamparda, gdyż doświadczony Anglik nabawił się ostatnio urazu i nie wiadomo, czy zdąży on dojść do pełnej sprawności na niedzielną potyczkę.
Są to wszystkie zmartwienia Di Matteo przed potyczką z United i można się spodziewać, że w niedzielę ujrzymy najsilniejszy z możliwych składów Chelsea.
Występ niepewny: Lampard.
Manchester United:
Czerwone Diabły z kolei będą musiały podołać Chelsea bez Shinjiego Kagawy, który podczas potyczki z Bragą skręcił kolano.
Japończyka w akcji nie zobaczymy przez najbliższe cztery tygodnie, jednak do treningów z drużyną wrócił już Chris Smalling i być może dostanie on swoją szansę na Stamford Bridge.
Jeśli chodzi o Phila Jonesa to młody Anglik treningi rozpocznie dopiero na początku listopada. W dalszym ciągu United radzić sobie musi bez swojego kapitana, gdyż Nemanja Vidić przechodzi rehabilitację po operacji kolana.
Kontuzjowani: Kagawa, Jones, Vidić.
Przedmeczowe wypowiedzi
Sędzia spotkania
Niedzielny mecz sędziować będzie pan Mark Clattenburg, który w tym sezonie prowadził już pięć spotkań Premier League, pokazując w nich 23 żółte i jedną czerwoną kartkę.
Garść ciekawostek dotyczących spotkania
* Wayne Rooney w sześciu ostatnich meczach przeciwko Chelsea aż pięć razy wpisywał się na listę strzelców.
* David Luz trafiał dla The Blues w obu swoich meczach przeciwko United na Stamford Bridge.
* Podopieczni Di Matteo wygrali osiem z ostatnich dziewięciu meczy w Premier League, z kolei drużyna Fergusona może pochwalić się bilansem sześciu zwycięstw na siedem ligowych pojedynków.
* Ostatnia wygrana Manchesteru United w ramach Premier League na Stamford Bridge miała miejsce w kwietniu 2002 roku.
soldier:Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.10.2012 14:34
No pewnie, że nie ma jednostronnego zwycięZcy, bo jeszcze się mecz nawet nie zaczął. Jak się skończy to będzie. No chyba, że będzie remis. Warto poznać znaczenie słów w swoim języku. Naprawdę.
BTW: Może być dwustronny zwycięzca?
listek007: Jak słyszę te gadki że przegramy to mnie szlag trafia. A co my mamy skład na poziomie średniaka angielskiego? Jak tak kibicujesz to się przynajmniej nie wypowiadaj to nie będziesz nikogo denerwował, ja wierzę w zwycięstwo dzisiaj.
ProviCFC: To co panowie liczyc tylko na to ze ukochana druzyna zwyciezy bo o widowisko na pewno nie trzeba sie martwic.
Dla mnie mecze z Manchesterem sa najlepsze ze wszystkich. Marzy mi sie aby jeszcze w tej edycji LM spotkali sie w polfinale (dla tych 2 meczy z wielkimi emocjami)
Nie pozostalo nic innego jak czekac do godziny 17.00 i na te 90 min przezywac niezapomniane chwile. Niewazne kto jutro wygra i tak to nasze dwa kluby rzadza w Angli oraz pokazuja klase w LM.
Kobeman25: Już się nie mogę doczekać jutra!!Entrance S23 Block NTH248 rOW 73 Seat 28 jak w tym miejscu będzie machał jakiś wariat to ja xD pozdro i jutro oblewamy wielkie zwycięstwo i przełamaną passe!!
Kajdano: W ostatnich 10 latach to Chelsea jest naszym najwiekszym rywalem w lidze, mecze z The Blues to fenomenalne widowisko przy ktorym Gran Derbi sie po prostu chowa. To jest prawdziwa bitwa o Anglie, ktora trzeba wygrac. Wywiezlismy 3 pkt z Anfield po kilku latach, teraz pora odczarowac Stamford Bridge. Zagrajmy tak jak w 1/4 LM 2 lata temu, kiedy to Rooney robil fikolki po tym kapitalnym uderzeniu od slupka, ktore dalo nam zwyciestwo :)
Martin: Ty liczysz na wygraną Chelsea, ja z kolei liczę, że żaden 'powrót' nie będzie tutaj potrzebny. Jedno jest pewne - będzie się działo. Nie mogę się doczekać, a czas do meczu strasznie się teraz dłuży, przynajmniej u mnie.
SkoraMU: Chelsea nie pokazała się zbyt dobrze z Szachtarem, musimy to wygrać, w innym wypadku nasza strata będzie już ogromna. Następny mecz z Arsenalem też nie będzie łatwy, Kanonierzy to nie jest już ten sam zespół, czołowi piłkarze odeszli, a reszta formą jakoś wybitnie nie błyszczy, mam nadzieje na 6pkt w tych dwóch kolejkach.
ax1d: To jest tak zwane "intrusive r", które w angielskim niektórzy dodają dla przedzielenia głosek zbytnio się ze sobą stapiających albo w celu zmienienia miejsca akcentu w słowie [w tym wypadku z dwóch sylab robią się trzy]. Na tej samej zasadzie w przyśpiewkach jest "Ingerlend" [England].
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Wiedziałeś? W kwietniu 2003 roku sir Alex Ferguson stwierdził, iż losowanie Ligi Mistrzów zostało ustawione. Za słowa te musiał zapłacić 10 tysięcy franków szwajcarskich.