W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jak przyznaje Darren Fletcher, niedzielna potyczka z Chelsea będzie dla niego największym wyzwaniem po powrocie do gry.
» Darren Fletcher wrócił do gry po koszmarnej chorobie
Szkocki pomocnik przez ponad rok nie mógł grać w futbol z powodu poważnych problemów zdrowotnych, jednak na szczęście udało mu się pokonać chorobę i ostatnio coraz częściej pojawia się w wyjściowym składzie Manchesteru United.
Do tej pory Darren rozegrał zaledwie trzy spotkania, jednak jak przyznaje, start w niedzielnym meczu będzie dla niego ogromnym wyzwaniem, a także sporą niespodzianką.
- Jeśli zostanę wybrany, będzie to najważniejszy mecz, jaki rozegram po moim powrocie - wyznał Szkot. - Nie spodziewałem się, że tak szybko wrócę do futbolu.
- Być może wciąż brakuje mi odrobiny sprawności, lecz bez problemu jestem w stanie błyskawicznie reagować, bowiem już wcześniej w swojej karierze, miałem do czynienia z takimi sytuacjami.
- Gdyby ktoś powiedział mi, że wrócę do gry tak wcześnie to z pewnością bym nie uwierzył. Zawsze powtarzam, iż miałem ogromne szczęście. Teraz pora sprostać kolejnym wyzwaniom - zakończył Darren.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (4)
designer:Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.10.2012 13:15
jeszcze czego zeby rekonwalescent gral chocby minute w tak waznym meczu. Nie ma takiej opcji by Szkot zagral. No chyba ze ma Ferguson ochote zrobic sobie taka dziure w srodku pola jak w meczu z Braga w przypadku Carricka. Te jego slawetne kombinacje. A mowil juz chyba cos ze zrezygnuje z tego typu cyrkow. I gdzie ta jego konsekwencja??
P.S. Nie warto kombinowac przy taktyce. Najlepszym przykladem jest BVB. Mecz z Schalke to totalna porazka, mecz z Realem to istny raj. Wniosek jest wiec jeden. Zadnych eksperymentow, bo one zabija RD badz BVB jeszcze przed meczem.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.