W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 9 października 2012, 14:27 - Autor: Biafra - źródło: Sky Sports, Daily Mail
Robin van Persie poparł decyzję Angielskiej Federacji Piłkarskiej o nie podejmowaniu żadnych działań wobec niego za starcie z Yohanem Cabaye.
» Robin van Persie nie sądzi, aby należała mu się kara za starcie z Cabaye
Menadżer Newcastle United, Alan Pardew zaapelował do FA, aby ta przyjrzała się sytuacji z niedzielnego spotkania, podczas której napastnik Czerwonych Diabłów miał uderzyć łokciem gracza Srok.
Incydent nie został zauważony przez arbitra meczu, pana Howarda Webba, jednak po obejrzeniu telewizyjnych powtórek, Anglik nie zdecydował się na zaraportowanie całego zajścia do FA.
- Zgadzam się z oceną arbitra i związku - wyznał Holender zapytany o incydent z Cabaye. - Ze swojej strony nie mam nic więcej do dodania. To przeszłość.
- Jeśli chodzi o moje życie na Old Trafford to będę musiał nieco zmienić, jednak tak już czasami bywa. Traktuję to jak wspaniałą przygodę, która dostarcza mi wiele radości - zakończył Robin.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.