Darren Fletcher chciałby już ponownie wystąpić w rozgrywkach Premier League, jednak zaznacza, że chce cierpliwie poczekać na właściwy moment.
» Szkot ostatni raz w lidze wystąpił w listopadzie 2011 roku
Reprezentant Szkocji, który przebywa właśnie z kadrą na zgrupowaniu przed nadchodzącymi meczami eliminacyjnymi do Mistrzostw Świata, wrócił niedawno do gry, po tym jak z powodu wrzodziejącego zapalenie jelita grubego musiał opuścić pierwszy skład Manchesteru United na blisko dziewięć miesięcy.
Mimo że Szkot wystąpił w ostatnich meczach w Lidze Mistrzów i Pucharze Ligi Angielskiej, wciąż nie może się doczekać ponownego występu w ramach ligi angielskiej. Jego ostatni występ w Premier League miał miejsce pod koniec listopada 2011 roku, kiedy wszedł z ławki rezerwowych w wyjazdowym meczu ze Swansea City.
- To właśnie o to w tym wszystkim chodzi, rozgrywanie największej możliwej liczby meczów – powiedział Fletcher.
- Wiem, że menedżer ma teraz bardzo duży skład, szczególnie w pomocy, gdzie jest duża rywalizacja o miejsce na boisku. Muszę być cierpliwy i czekać na swoje szanse, ale mam nadzieję, że wszystko nadejdzie szybciej niż później. Sądzę, że moja ogólna sprawność jest w porządku, chodzi tylko o sprawność meczową: zadziorność, czas reakcji, rzeczy jakie masz w głowie. Jeśli chodzi o ustawianie się, przychodzi samo, jeśli jesteś trochę starszy.
Fletcher ma za sobą także kilka spotkań rozegranych w drużynie U21. Był gotów podjąć każdą możliwość treningu, która pozwoli mu wrócić do składu Sir Aleksa.
- Świetnie jest grać przez 90 minut jak najwięcej to tylko możliwe. Jeśli nie grasz przez tak długi czas, ważne jest żeby Twoje nogi poczuły znowu te mecze. Na szczęście mogłem wystąpić kilka razy w Rezerwach.
- Byłem zdesperowany, by być włączonym do gry w obojętnie jakiej formie. Granie dla Rezerw było dla mnie ogromnym i wspaniałym osiągnięciem. Wyjazd na każdy mecz traktuję tak samo, nie ma znaczenie w jakich rozgrywkach, czy są to Rezerwy, Puchar Ligi czy w reprezentacji, każdy mecz jest taki sam. Chcę teraz wrócić do wygrywania! – zakończył Szkot.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.