Po złamaniu defensywy Newcastle United w niedawnym meczu Capital One Cup, Anderson ma ogromną nadzieję, że w niedzielę uda mu się powtórzyć ten wyczyn.
» Anderson liczy na występ w niedzielnym meczu
Trafienie Brazylijczyka okazało się w ostatecznym rozrachunku niezwykle istotne, bowiem spotkanie zakończyło się zwycięstwem Czerwonych Diabłów 2:1, jednak sam pomocnik nie liczy, iż jego bramka zostanie wybrana golem miesiąca.
- Jak wszyscy doskonale wiedzą, minęło sporo czasu od mojego ostatniego gola dla Manchesteru United - wyznał Anderson, nawiązują do bramki z października 2011 roku z meczu z Norwich.
- Tak więc trafienie z Newcastle było dobre na rozpoczęcie tego sezonu, na udane rozpoczęcie. To nie była typowa brazylijska bramka, bardziej powiedziałbym, że w stylu angielskim. Po prostu strzał zza pola karnego.
- Wydaje mi się, że to Rafael zgarnie nagrodę za bramkę miesiąca, nie tylko dlatego, iż było to bardzo ładne trafienie, ale przede wszystkim ważne. To jego gol wyglądał jak typowo brazylijskie trafienie.
Wprawdzie Czerwone Diabły rozprawiły się ostatnio ze Srokami, to Brazylijczyk zdaje sobie sprawę, iż drużyna Alana Pardew należy do ekip, z którymi trzeba się zawsze liczyć.
- Newcastle ma w swoim składzie wielu dobrych piłkarzy i doskonale wiemy, że potrafią być niezwykle groźni, kiedy piłka jest grana wysoko - dodaje Anderson.
- Musimy koniecznie przetrzymywać długo futbolówkę, nie pozwalając im na wykonywanie zbyt wielu stałych fragmentów gry, gdyż to może się dla nas skończyć bramką.
- Jeśli chodzi o mnie to jestem w stu procentach gotowy do gry przeciwko Srokom. Jeśli tylko menadżer da mi szansę z ogromną przyjemnością wybiegnę na boisko, szukając kolejnego trafienia przeciwko Newcastle - zakończył Ando.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.