Sir Alex Ferguson uważa, że John Terry powinien traktować cztery mecze zawieszenia jako niski wymiar kary.
» Terry może się odwoływać. Ferguson odradza.
Terry, który karę dostał w czwartek, będzie musiał zdecydować co dalej, gdy dostanie oficjalne oświadczenie na piśmie od Angielskiej Federacji Piłkarskiej. Przypomnijmy, że Anglik został zawieszony za znieważenie Antona Ferdinanda z QPR na tle rasistowskim. Teraz Terry może albo przyjąć karę, albo odwołać się, ryzykując zwiększeniem długości zawieszenia.
Ferguson, który ma w pamięci sprawę między Patricem Evrą i Luisem Suarezem uważa, że kapitan Chelsea powinien dwa razy pomyśleć, zanim zdecyduje się odwoływać. Tym bardziej, że takie sprawy najczęściej i tak kończą się uściskiem dłoni.
- Jest prawdopodobieństwo, że ta sprawa powstanie z martwych - powiedział Ferguson. - Fakt, że dostał cztery mecze zawieszenia, może traktować jako pewną pobłażliwość, zważając na sprawę Luisa Suareza, który dostał osiem. Teraz jest czas, żeby zapomnieć o wszystkim i iść dalej - skomentował sir Alex Ferguson.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.