W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wayne Rooney, podczas promocji swojej autobiografii wyjawił, iż z ogromną chęcią zakończyłby swoją karierę w Manchesterze United.
» Wayne Rooney chce pozostać na Old Trafford na zawsze
Napastnik Czerwonych Diabłów, który obecnie leczy uraz nogi, zajmuje się promowaniem drugiej części swojej autobiografii 'Wayne Rooney: Moja dekada w Premier League' i jak przyznał podczas jednego ze spotkań, chciałby pozostać na Old Trafford, aż do końca swojej piłkarskiej kariery.
- Mam nadzieję, że pozostanę tutaj na zawsze - wyznał Anglik. - Chcę tutaj odnosić sukcesy i chcę spędzić tutaj kolejne dziesięć lat grając w piłkę.
- Patrzysz na Ryana Giggsa i Paula Scholesa, na sukcesy jakie odnieśli w tym klubie i zdajesz sobie sprawę, że chcesz czuć się podobnie jak oni. Są dla nas prawdziwym przykładem.
- Taki mam plan, chcę go realizować i mam nadzieję, że mi się to uda. Kocham grać dla Manchesteru United i tak długo, jak tylko będę tutaj mile widziany zamierzam to robić.
- To wspaniały klub piłkarski i bądźmy szczerzy, gdzie jeszcze można chcieć się udać, będąc jego częścią? To prawdopodobnie największy klub na świecie - zakończył Rooney.
Sorata: Tak, teraz kocha bo ma top3 najlepiej zarabiających piłkarzy globu. Ale jak prędzej zarabiał swoją "marną" kaskę, to był brak ambicji klubu ;]. Messi i Ronaldo zarabiają podobnie co Wayne prędzej, i jakoś żaden z nich o kasę szopki nie robi, a u nas co było? Rooney to dobry piłkarz, ale żeby zmazać tą plamę sprzed dwóch sezonów to jeszcze sporo minie... a już w ogóle zanim będzie na równi z Ryanem.
I teraz adwokaci Roo możecie po mnie pojechać, spłynie jak po kaczce :].
Sorata: lukas0970 - może i masz rację, nie mam do niego niczego o zarobki, chociaż miał je na dobrym poziomie a i tak powiedział co powiedział, zrobił co zrobił. Idąc dalej, Giggs też miał w swoim życiu trudniejszy okres i jakoś nic nie odwalił w sensie szkody dla klubu (cyrk). Roo tak samo zamiast takich zarzutów mógł po prostu powiedzieć, że chciałby podwyżkę ze względu na swój wkład w grę itp itd, zamiast grać w podchody ;). Szanuję go także, i nie powiedziałem, że nie jest fajny czy coś, tylko po prostu na razie na miano legendy czy czegoś takiego jest dla niego za wcześnie, i zanim będzie można coś takiego powiedzieć to jeszcze sporo wody w Wiśle upłynie. I nie przekreśliłem tych dokonań, bo jak napisałem jest bardzo dobrym, fantastycznym piłkarzem który może grać i jako PŚ i jako podwieszony i jako wysunięty napastnik, a nawet i na skrzydle. Jestem bliski stwierdzenia, że Wayne na każdej pozycji gdzie by go Ferguson wystawił dawałby profity i to spore ze względu na swoje umiejętności :).
Sorata: Należy jednak pamiętać, że SAF woli mieć kapitana w tylnich formacjach :). Także Roo jako kapitan mało możliwe, vice już prędzej. Chyba, że za kilka lat jak cofnie się do pomocy :P.
3514556: tak w dobie 'ambitnych projektów' i ciągłej pogoni tylko za kasą brak już takich piłkarzy którzy są przywiązani do barw klubowych.Jeszcze kilka lat temu nikt by nie pomyślał nawet że taki ibra może grać w juve interze i milanie i w każdym z tych klubów ta sama śpiewka kocham ten klub ble ble ble... SZACUN ROONEY;)
Samuelikson: Wydarzenia z poprzedniego roku chyba dużo nauczyły Rooneya, tak samo jak upływający czas bo jego wypowiedzi zaczynają się robić coraz dojrzalsze :)
Szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie Rooneya gdzie indziej niż u nas. Rooney to symbol tej dekady United.
joyrider: Rooney bez brzucha to jeden z moich ulubionych zawodników jakich kiedykolwiek miałem okazję ogladać. Jednak jeśli nie popracuje nad formą to niedługo pozostanie mu odcinanie kuponów u Arabów albo Chińczyków. Mam nadzieję jednak, że będziemy mieli okazję oglądać starego dobrego Wayne'a. Trzymam kciuki !!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.