W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Menedżer West Hamu wykluczył możliwość zakupu Dymitara Berbatowa. Wszystko przez zbyt wygórowane oczekiwania finansowe Bułgara.
» Berbatow na wylocie, nie wiadomo tylko dokąd...
Do wygaśnięcia kontraktu Berbatowa z Czerwonymi Diabłami pozostał już niespełna rok. Wszystko wskazuje na to, że po przybyciu na Old Trafford Robina van Persie, Dimitar będzie tylko przysłowiowym piątym kołem u wozu.
31-latka łączono już Fiorentiną, z której do Manchesteru City ma odejść Stevan Jovetic. Kolejnym klubem, do którego przyszywano byłego gracza Tottenhamu jest wspomniany West Ham, jednak menedżer Młotów stracił już nadzieję, że Bułgar zawita na Upton Park.
- Nie sądzę, żebyśmy mieli wystarczająco dużo pieniędzy dla Dimitara Berbatowa. Myślę, że nie było by z czego opłacić jego tygodniówek - powiedział Allardyce dla Sky Sports News.
Sytuacja wśród napastników Allardyce'a robi się nieciekawa. Niedawno potwierdził on również, że raczej nie uda mu się zakontraktować Andy'ego Carrolla. Wydaje się mało prawdopodobne, żeby do piątku ktokolwiek zdążył jeszcze podpisać kontrakt z West Hamem.
urbanex: pokaz mi zatem zrodlo, ktore mowi o tym, ze, jak to nazwales, "okreslenie bardzo adekwatny jest bledne". zdecydowanie nie jest to tautologia, o czym zapewne pomyslales.
Klimaa: Bułgar został niesprawiedliwie potraktowany a do tego teraz na siłę chce się go sprzedać. Jednak mam nadzieję że do tego dojdzie bo Berbatov zasługuje na regularną grę.
UrbannLegend: W jego sytuacji nie wybrzydzałbym zbytnio, choć z drugiej strony należy Bułgara wysoko cenić, moim zdaniem (w przeciwieństwie do tych od 'Drewnatowa") w dalszym ciągu mógłby grać na wysokim poziomie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.