Brak konkretnych ofert za Berbatowa

Pomarancz: Zdecydowanie przesadziłeś z Milanem.

ermac: Odniosę się do tego postu tylko, dlatego,że byłem tym albo jednym z tych inteligentów, który pisał, że nie strzelał w ważnych meczach a strzelał w tych mało ważnych. I podtrzymuje to co napisałem. Nie zrozumiałeś chyba o co w tym chodzi. Przykładem będzie mecz gdzie Berba strzelił 5bramek.
Mecz wygrany 7:1 więc wystarczyłaby jedna bramka Berby i tak zwycięstwo by było.
No fajnie strzelił, ale wolałbym w tym meczu 2bramki i 2 w następnym i jeszcze jedną w kolejnym. Chodziło o rozłożenie tych goli na większą liczbę meczy. Chciałbym, żeby ktoś podał mi ilość meczy, które wygraliśmy dzięki bramkom Dymitara. Ale nie takich jak ten z Blackburn tylko takich jak z Liverpoolem.

jamaj05: rany, w taki sposób z każdego wyniku powyżej 2 bramek zwycięskich wolelibyśmy jedną bramke dołożyć np na mecz który remisujemy

to jest banalne i takie niemożliwe że aż głupio o tym pisac...

a co pokazał ostatni sezon każda bramka jest ważna i nie ma spotkań superważnych i mniej ważnych, każde spotkanie powinno sie grać o wygraną i tyle w temacie

O_o

TheGiggsy11Boy: Miej szacunek do tego świetnego zawodnika!!
Nie wierzę że masz 26 lat bo zachowujesz się jak pryszczaty 11 latek!
Do Bułgara trzeba mieć szacunek bo:
1. Jest zawodnikiem United a każdy zawodnik United to nasz wzór do naśladowania.
2. Jest profesjonalistą i nawet gdy nie grał nie skarżył się na mało występów.
3. Strzelił dla nas multum goli(między innymi dzięki niemu wygraliśmy dwa lata temu ligę a nawet w tym roku jak grał to spisywał się bardzo dobrze)
4. Jest człowiekiem a każdemu należy się szacunek a drewniakiem to może ty jesteś a nie Dimitar!

ermac: Antypatią? No popatrz Ferguson też kieruje się antypatią do Bułgara sadzając go na ławce przez większość zeszłego sezonu? Tą antypatią, która teraz kończy przygodę Berby na OT? Czy może jednak to obiektywizm, brutalna prawda z którą nie potrafią się pogodzić niektórzy kibice?
Może to niektórzy kierują się właśnie sympatią do Berbatova, który co prawda jest miłym skromnym człowiekiem i nikomu za skórę nie zalazł ale nie potrafił nic wnieść do United.
W sumie fakt zastąpmy Roo Berbatovem bo ten pierwszy jest niewyraźny. Może sprzedajmy Roo a Berba niech weźmie jego ciężar na siebie i mistrzostwo będzie w Naszych rękach. Heh....

ermac: Po Twoich miażdżących argumentach stwierdzam, że z Tobą za to można prowadzić dyskusje na poziomie.

ermac: Kibicuję 14lat i pamiętam akcje z Becksem ze Stamem itd.
Nie pisałem o tym, że Ferguson jest obiektywny tylko moja wypowiedź i to, że Berbatov nie wnosi do United tyle ile się od niego oczekuję poza tym fakt, że zapłaciliśmy za niego tyle kasy daje Nam prawo do tego żebyśmy od niego wymagali. SAF nie jest obiektywny i akurat często krytykuje jego decyzję. Ale myślę, że stawiając na Javiera podpierał się genialnym występem meksykanina w pierwszym sezonie na OT i wierzył w to, że Chicharito rozwinie się bo jest piłkarzem młodym. Na korzyść Javiera składa się też to, że jest dużo szybszy. Tak jak pisałem SAF wierzył w rozwój Javiera i wierzy bardzo w Welbecka a Oni mają wiele lat gry przed sobą nie to co Berba, poza tym bez przesadnego słodzenia Berbatov też nie zawsze wykorzystywał swoje szanse.
Rację masz, że Berba siedzi cicho nie skarży się i ogólnie jest pewnie w porządku facetem ale nie jest na tyle dobry, żeby stanowić o sile tego klubu. I tak naprawdę nigdy nie był na tyle dobry żeby o tej sile stanowić. Dużo bardziej podobał mi się Tevez, który teraz jest opluwany bo gra w City dlatego, że Ferguson nie wykupił jego karty mimo tego, że sam Tevez chciał zostać na OT i z tego co pamiętam Rooney się za Nim wstawiał ale i tak nic z tego. (tą decyzje właśnie krytykowałem).

jamaj05: tylko 2 lata młodszy RvP przeszedł za prawie 25mln do MU...

tak, też miał tam króla strzelców i nie wiadomo czy też będzie pasował

Diabelred: tylko ze Robin po 1 jest mlodszy po 2 lepszy i bardziej pasujacy do wizji SAFa :)

marian123: no tak tylko,
szkoda ze jak jest taki super i ekstra to nie ma nawet za niego ofert, czy zapytan z powaznych klubow :)

Diabelred: no Welbeck to gral ciagle ale Chicha to ciagle kontuzje ,a jak juz gral to praktycznie od polowy i nawet nie calej zwykle ;p,nie pamietam aby wogole wyszedl w jakims meczu w podstawie i dogral go calego;d

Joker7: Dokladnie Welbeck non stop praktycznie gral a i tak strzelil tyle co groszek i berba gdzie chicha byl kointuzjowany co chwila..