manutdfan92: Witam.
Trochę chaotyczna aczkolwiek ciekawa analiza.
I na wstępie już muszę się z jedną rzeczą nie zgodzić. Pozycję bramkarza mamy obsadzoną bardzo dobrze. Lindegaard to solidny golkiper i póki nie zacznie dopominać się o częstsze występy, to mamy rezerwowego bramkarza na lata. De Gei też średniakiem bym nie nazwał. Chłopak ma dopiero 21 lat, a do bycia w światowej czołówce bramkarzy brak mu tylko ogrania w PL, doświadczenia i większej pewności. Na pewno nie jest to kwestia braku umiejętności. W dodatku na zapleczu na swoją szansę czekają Amos, który zawsze dobrze spisuje się, gdy ma na to okazję i Johnstone, który jest pierwszym bramkarzem młodzieżówki angielskiej. Zatem o bramkarzy możemy być spokojni.
Co do obrony trzeba się zgodzić, że zawodników mamy klasowych, jednak trochę brak nam stabilizacji w tej formacji. Kontuzje Rafaelowi nie pozwalają w pełni rozkwitnąć, Ferdinandowi nie pomagają osiągnąć dawnej formy i pozbawiają nas na długi czas kapitana. Wg mnie Ferdinand w ciągu najbliższych dwóch lat powinien ustąpić miejsca swojemu naturalnemu następcy czyli Smallingowi. Vidicia w przyszłości zastąpi pewnie Jones, ale żeby to się stało, obaj muszą dostawać więcej szans na środku a nie na boku obrony. Co do boków bardzo liczę na Rafaela, który wg mnie ma potencjał do bycia najlepszym na świecie na tej pozycji. Na drugiej stronie rządzi żelazny Evra, który jednak młodszy nie będzie. Jego następcy nie upatrywałbym w Baines'ie (który jest dobrym grajkiem) , ale w kimś młodym, z potencjałem. Wśród najpopularniejszych nazwisk można by wymienić Alabę, Willemsa czy Alexa Sandro.
Co do pomocy to tu niemal pełna zgoda - tak samo postrzegam styl Kagawy. A skoro go już kupiliśmy to nietrudno też zgadnąć, że zaczniemy grać coś w stylu Realu czyli 4-2-3-1 z Roo na szpicy i Kagawą zaraz za nim ze stricte ofensywnymi zadaniami. W innym przypadku talent Japończyka pójdzie na zmarnowanie, tak jak mam wrażenie stało się z Andersonem, którego przesunięto zbyt głęboko i obarczono zadaniami defensywnymi. I znów zgoda, że przydałby się ktoś w środku, kto przejąłby piłkę i dobrze ją rozegrał tak jak Veloso czy wspomniany M'Villa. I jeszcze jedna rzecz w sprawie pomocy - mam nadzieje, że lewą stronę przejmie Nani a nie Young, który wg mnie pracuje sobie na miano transferowego niewypału.
Co do przeciwników, na pewno nie bałbym się Arsenalu aż tak bardzo. Oni nawet z lepszą paka potrafili przegrać co się da. Uważam, że będą się bili o LM z kimś z dwójki LFC/ Tottenham, w zależności od tego komu wypali właśnie nowy trener i koncepcja. Bardziej przychylałbym się ku Londyńczykom, którzy na pewno uaktywnią się jeszcze na rynku transferowym, a wpadki transferowe aż tak często im się nie trafiają. Na trzecie miejsce wpisałbym Chelsea, która ma ciekawe połączenie rutyny z młodości. W ataku mogą zacząć brylować takie talenty jak Lukaku, Mata, Sturridge, Marin, niestary przecież Torres czy wreszcie Hazard, którego straty do tej pory nie mogę sobie darować. Oczywiście w pewnym momencie może zabraknąć zimnej krwi i ogrania i dlatego daje im trzeci stopień podium. A my jak zwykle będziemy bić się o najwyższe laury i wszystko na to wskazuje, że znowu z City, które chyba nie tylko mnie zaskoczyło brakiem szaleństw w okienku.
To tyle z mojej strony.