Martin: W sumie, po krótkim zastanowieniu się każdy z Was powinien przyznać, że WLKMK w tym temacie ma trochę racji. Przypomnijcie sobie, jak grał Rooney kiedyś, w swoich pierwszych sezonach na Old Trafford, a jak gra teraz. Niby zmądrzał, bo ma mało kartek i więcej rozgrywa, ale cóż z tego, skoro jako ten 19 czy 20 latek był o wiele lepszym zawodnikiem? Pewnie zaraz mnie zjedziecie jak WLKMK, to normalne, gdyż temat Wazzy jest na tej stronie bardzo delikatny, ale piszę co myślę i mam do tego prawo. Nie mówcie mi, żebym poszedł sobie z tej stronki, bo jestem za United tak pełną parą od 2002 roku, mimo iż już jako 7-8 latek w 1999-2000 uważałem się za kibica zarówno Davida Beckhama jak i samego klubu. Kiedyś to on rzeczywiście walczył, podobnie jak Tevez. Dzisiaj obydwaj są gorszymi partiami niż dawniej i tylko ślepy powie mi, że Rooney na EURO w tych dwóch meczach zagrał dobrze..
Użytkownik 'rooney99' napisał: "Rooney pewnie odejdzie z tej dziwnej reprezentacji Anglii. Sam nic tam nie zdziała, zostaje jeszcze krytykowany za grę. Reprezentacja się coraz bardziej rozpada."
Sam nic tam nie zdziała? A ty kolego oglądałeś te mecze Synów Albionu z udziałem Wazzy, czy tylko tak sobie prawisz? Człowieku, on tam był jednym z gorszych na boisku, więc nie mów nam, że jest gwiazdą reprezentacji Anglii, bo jeśli jest, to tylko za nazwisko jak Ashley Cole. To nie jest Chicharito, który żeby strzelić gola, potrzebuje piłki na nos i do prawie pustej bramki. On sam powinien wziąć piłkę, minąć 2,3 czy nawet 4 rywali i oddać mocny strzał, choćby w słupek czy poprzeczkę. Sam powinien postraszyć przeciwnika, a nie biegać głupio po boisku czekając na setkę. Przypomnij sobie chłopie, jak ten młody Wayne grał na EURO 2004, a jak gra dzisiaj.. I nie mów, że wtedy miał z kim grać, a dziś nie bo reprezentacja Anglii w piłce nożnej potęgą nie jest od bardzo dawna. Poza tym, z tego co wiem, to Wazza jest raczej postrzegany, jako szybki zawodnik. Cóż, jak widziałem jego sprint przez połowę boiska w meczu z Ukrainą, było mi wstyd przed kumplem, z którym oglądałem tamto spotkanie. To by było na tyle...