Sir Alex Ferguson pogratulował Manchesterowi City odebrania Manchesterowi United mistrzowskiej korony podczas niezwykle emocjonującej ostatniej kolejki Premier League.
» Sir Alex Ferguson nie zamierza się poddawać
Czerwone Diabły pokonały wprawdzie Sunderland 1:0, dzięki bramce Wayne'a Rooneya, jednak przegrały tytuł mistrza kraju przez gorszy bilans bramek, bowiem Obywatele zdołali wygrać z Queens Park Rangers 3:2, zdobywając dwa gole w doliczonym czasie gry.
Oddanie tytułu lokalnemu rywalowi nie załamało jednak sir Alexa, który po spotkaniu gratulował podopiecznym Roberto Manciniego sukcesu, ale także chwalił swoich piłkarzy za pełen profesjonalizm i wykonanie założonego planu, pomimo ogromnej presji.
- Chciałbym w imieniu Manchesteru United pogratulować naszym sąsiadom - wyznał Szkot. - Wygranie Premier League jest fantastycznym osiągnięciem, które nie przychodzi łatwo, bowiem to najtrudniejsza liga na świecie i każdy kto ją wygrywa, w pełni na ten sukces zasługuje.
- Wiedzieliśmy, że na Etihad Stadium zostało doliczone pięć minut, gdyż jeden z asystentów sędziego nas o tym poinformował. W naszym spotkaniu były tylko trzy doliczone minuty, tak więc przez chwile po końcowym gwizdku nie wiedzieliśmy, co się dzieje. Jak się okazało, udało im się przełamać i wygrać mecz.
- Przegraliśmy tytuł w okrutny sposób, jednak przez 25 lat mojego pobytu tutaj doświadczyliśmy wiele wzlotów i upadków, z czego większość ostatecznie kończyła się sukcesem. Udało nam się wygrać ligę trzy razy w ciągu ostatnich pięciu sezonów i prawie dokonaliśmy tego dziś.
- Wszystko, co musieliśmy dziś zrobić, i powiedziałem o tym chłopakom przed spotkaniem, to skoncentrować się na własnym zadaniu, ponieważ mieli skonfrontować się z różnymi reakcjami fanów, na które musieli pozostać obojętni. Nie mogliśmy sobie tym zaprzątać głowy, trzeba było skupić się na naszym meczu i zrobiliśmy to bardzo dobrze.
Bez paniki
Szkocki menadżer nie zamierza również panikować, bowiem jak przyznaje, jego młody skład do ostatniej minuty wywierał presję na Manchesterze City, pomimo licznych kontuzji, które trapiły United przez niemal cały sezon.
- Jestem bardzo zadowolony z faktu, iż mając tyle kontuzji w tej kampanii, poradziliśmy sobie tak dobrze - dodał Ferguson. - To w większości bardzo młodzi gracze i takie doświadczenie jest dla nich doskonałe.
- Przeżyli dziś coś niesamowitego, byli tego częścią, a teraz przez najbliższe pięć, sześć, siedem czy też dziesięć lat będą częścią Manchesteru United. To doświadczenie jest dla nich bardzo dobre, na pewno w przyszłości zaprocentuje, nawet jeśli dotyczy niemiłego uczucia - zakończył menadżer.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.