W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Lee Cattermole zamierza wraz ze swoją drużyną zgotować Manchesterowi United w najbliższym meczu prawdziwe piekło, aby uszczęśliwić fanów Sunderlandu.
» Lee Cattermole wierzy w sukces swojej drużyny
Kapitan Czarnych Kotów doskonale zdaje sobie sprawę, iż oczy wszystkich fanów futbolu w niedzielę będą skierowane na Stadium of Light oraz Etihad Stadium, gdzie dwa kluby z Manchesteru będą walczyć o mistrzostwo kraju.
- To będzie wielki mecz, co do tego nie mam wątpliwości - wyznał Lee. - Jednak to ważne spotkanie również dla naszych piłkarzy i naszych fanów, nie tylko dla United.
- Wyjdziemy w niedzielę najsilniejszym składem, bowiem nie chcemy zawieść naszych kibiców. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby wygrać ten mecz, możecie być pewni, że łatwo się nie poddamy.
- United czeka z nami ciężka przeprawa, z pewnością przez te 90 minut bardzo damy im się we znaki. Zgotujemy przyjezdnym prawdziwe piekło! - zakończył kapitan Sunderlandu.
designer: i te gadki bez znaczenia. Dobrze ze sezon sie juz konczy, bo mam dosc ogladania kogos kto i tak juz wszystko poprzegrywal w tym sezonie. Nie ma wiec co sie podniecac tym meczem. Moze niektorzy z was wierza w mistrzostwo, ale ja uwazam ze mecz z Sunderlandem to tzw. o pietruszke choc tabela na to nie wskazuje. Tak mysle, bo Queens Park na pewno zostanie jak nie rozgromiony to przynajmniej pokonany przez City, ktore badz nie badz bylo lepsze od RD jak wiele innych ekip, nawet tych gorszych na papierze...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
