Szkoleniowiec FC Twente uważa, że wschodząca gwiazda holenderskiego futbolu Luuk de Jong idealnie nadaje się do gry w Premier League.
» Młodym Holendrem interesują się najlepsze kluby Premier League
De Jongiem interesują się Manchester United, Chelsea, Liverpool, Newcastle United i Tottenham. McLaren, który jest szkoleniowcem ekipy Twente, zdaje sobie sprawę, iż trudno zatrzymać będzie 21-latka w swoim zespole.
Reprezentant Holandii w bieżącym sezonie zdobył 32 bramki i na swoim koncie ma już 62 trafienia w drużynie Czerwonych.
Klub poinformował jednak, iż młody napastnik nie odejdzie za mniej niż 12.5 mln funtów.
Były boss reprezentacji Anglii, Steve McClaren, powiedział: - Luuk przypomina typowego angielskiego snajpera, stworzonego do gry w Premier League. Desperacko staram się o zatrzymanie go w klubie, jednak zdaję sobie sprawę, że nie będzie łatwo.
- Luuk jest dużym i silnym chłopakiem, świetnie radzi sobie w powietrznych pojedynkach i z łatwością zdobywa kolejne gole. To piłkarz najwyższej klasy i zasługuje na grę w wielkim klubie.
Tymczasem, prezes Twente Joop Munsterman przyznał, iż trudno będzie zatrzymać De Jonga, gdyż marzy mu się transfer do Anglii.
Munsterman oznajmił: - Chcemy zatrzymać Luuka. To kluczowy gracz i jeśli chcemy w przyszłym sezonie powalczyć o mistrzostwo i zagrać w europejskich pucharach, musimy walczyć o jego pozostanie.
- Nie puścimy go za mniej niż 12.5 mln funtów. Oczekujemy najwyższej ceny za najwyższej klasy piłkarza.
O De Jongu wypowiedział się również były snajper reprezentacji Oranje i obecny asystent Steve'a McClarena, Patrick Kluivert.
- Luuk będzie numerem jeden w reprezentacji Holandii w najbliższej przyszłości. Posiada wszystko, czego potrzebuje napastnik. Tutaj w Twente wiemy, że kiedyś zagra w jednym z największych klubów w Europie. Może stać się europejskim gigantem.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.