W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Obrońca Manchesteru City Pablo Zabaleta wierzy, że jego zespół zasłużył na to, aby jeszcze walczyć o tytuł i przyznał, że żaden z jego klubowych kolegów nigdy nie przestał wierzyć, że mogą odnieść końcowy sukces.
» Pablo Zabaleta wierzy w swój zespół i chce pokonać Manchester United w zbliżających się derbach
Manchester United potknął się w ostatniej kolejce i zremisował z Evertonem u siebie 4-4. Biorąc pod uwagę zwycięstwo Obywateli z Wolves, to różnica między dwoma zespołami z Manchesteru zmniejszyła się do 3 punktów. Wszystko wskazuje więc na to, że derby Manchester City - Manchester United, które odbędą się w najbliższy poniedziałek zadecydują o mistrzostwie.
Patrząc na taki rozwój sytuacji Zabaleta przyznał, że cały zespół Manchesteru City jest zdeterminowany, aby pokonać United w najbliższym spotkaniu, co da im najwyższe miejsce w stawce na dwa spotkania przed końcem sezonu.
- Nigdy nie przestaliśmy wierzyć w siebie, ale szczerze mówiąc, to po porażce z Arsenalem myślałem, że szansa na tytuł nam uciekła - przyznał Zabaleta.
- Traciliśmy już pięć punktów, więc było ciężko, jednak United przegrali z Wigan i stracili punkty z Evertonem i to pokazało, że w tej grze nie można przestać wierzyć, ponieważ nigdy nie wiesz co może się stać.
- Mamy szansę na zdobycie mistrzostwa, bo na to zasłużyliśmy. Jesteśmy w formie, będziemy to kontynuować i zobaczymy co się wydarzy - podsumował obrońca Manchesteru City.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (37)
Wielbicielka: Sądząc po komentarzach wszyscy pamiętają ostatni mecz z City. Jakby na to nie patrzeć dopóki nie zaczęliśmy grać w 10 to wbili nam tylko 1 gola. Nie ważne..mecz był straszny a zwłaszcza końcówka gdzie od 89 minuty stracilismy 3 gole. Nie róbmy z City bogów bo nimi nie są, myślę, że United da z siebie wszystko i mamy równe szanse zeby wygrać.
TheGiggsy11Boy: Pamiętajcie że porażka 1-6 już nie jest w naszej pamięci. Ostatni mecz City- United odbył sie w FA Cup na Eithad i wtedy United wygrało 3:2. :D
DevilFan: Liczę na remis. Kocham United, ale ciekawi Mnie jaki będzie kurs na meczyk bo na MU będzie z 6.00 stawiam na nich, a remis też będzie dobry, muszą wygrać i mamy tytuł, i honor odzyskany za porażkę 6-1
sensi:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.04.2012 14:22
Jestem dziwnie spokojny przed tym meczem, wręcz jak byśmy grali ze stoke lub podobnymi rzemieślnikami... To czego nie ma city to doświadczenia: ) tego im może zabraknąć.
designer:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.04.2012 13:06
chciec to sobie moze. Ja rowniez juz mam dosc tego chrzanienia, ze to wygramy z RD, ze stac na wygrana i tego typu bzdury. Tylko boisko moze to zweryfikowac. Trzeba sie w zyciu kierowac tym co madrzy ludzie mieli do powiedzenia, tak jak np. slynny fighter Ip Man "Trzeba dzialac a nie gadac...". Zabaleta to amator futbolu jak cala jego reprezentacja ktora nie potrafila nawet u siebie wygrac Copa America a te wyniki meczow towarzyskich nie robia na mnie wrazenia, bo to tylko totalna olewka prawdziwego futbolu. Tak samo jak z Argentyna tak samo marze by City podzielilo los rodakow tego madraly i ze spuszczonymi glowami konczylo ten sezon...
w kwestii tego, że u nas cisza to za sprawą zakazu wypowiedzi, piłkarze na pewno czują nerwy, bo przed takim meczem tak być musi
nam wystarczy remis, jeszcze kilka kolejek temu mogliśmy ten mecz nawet przegrać, ale jak mamy być mistrzem to trzeba wygrać i pokazać, a jak city wygra to uznać ich wyższość w tym sezonie
Akwinata: Jak ja nie trawię takiego pierdzielenia. To, że inny klub stać na więcej nie oznacza, że tam grają pieniądze. Poza drogimi indywidualnościami, trzeba zrobić z nich zespół. Nie ma nic złego w kupowaniu drogich zawodników i przestań chrzanić głupoty. Owszem, fajniej jest kupić kogoś tańszego albo wprowadzić wychowanka, który będzie grał tak samo, albo nawet lepiej niż droższy zawodnik, ale niektórzy mają inną taktykę i inaczej tworzą drużynę. Nie ma w tym nic złego. To tak jakby mieć pretensje, że jednego stać na Ferrari a drugiego na Opla i powiedzieć "niech wygra auto". Dajcie spokój już z tym pitoleniem o komercji, bo to brzmi jak hipsterowanie.
Niech wygra lepszy.
Akwinata: I co z tego, że gra się dla pieniędzy? To jest zawód jak każdy inny - murarz czy bankier. Przestań pitolić o zasadach - jak ktoś nie chce ich mieć, to jego sprawa i wszelkie odgórne regulacje takiego stanu rzeczy to jest zwykły komunizm. Ale widzę, że lubisz termin "kolektyw", to jedź na Kubę albo do Korei Północnej - tam się odnajdziesz :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
