Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Rafael: Musimy grać na zero z tyłu

» 3 kwietnia 2012, 01:45 - Autor: michalg - źródło: manutd.com
Rafael da Silva był niezwykle szczęśliwy, że Manchester United nie stracił bramki w czwartym, kolejnym ligowym spotkaniu. Dzięki poniedziałkowemu zwycięstwu nad Blackburn Rovers Czerwone Diabły mają już pięć punktów przewagi nad rywalem zza miedzy.
Rafael: Musimy grać na zero z tyłu
» Rafael da Silva cieszy się z kolejnego czystego konta Davida de Gei
Młody Brazylijczyk trzeci raz z rzędu współtworzy prawą flankę wraz z Antonio Valencią, który w meczu na Ewood Park popisał się piękną bramką, która dała prowadzenie w spotkaniu z dobrze grającą ekipą Steve‘a Keana. Rafael da Silva przyznał, że było to bardzo trudne spotkanie dla Manchesteru United, a kluczem do wygranej było uniemożliwienie drużynie Blackburn strzelenia gola.

- Wiedzieliśmy, że nie możemy dopuścić do utraty gola, ponieważ po pierwsze skomplikowałoby to naszą sytuację, a po drugie wprowadziłoby wiele nerwowości w nasze poczynania. Gdyby trafili jako pierwsi to naszym napastnikom byłoby trudniej pokonać Paula Robinsona.

Młody, brazylijski obrońca wypowiedział się również na temat Antonio Valencii.

- On jest po prostu niesamowity. Gra swoje, z każdym kolejnym meczem jest coraz lepszy i więcej daje drużynie. Blackburn broniło się dzielnie, w końcówce nawet całym zespołem. Dobrze, że Valencia trafił do siatki. Mam wrażenie, że bramkarz Rovers nie spodziewał się, że Antonio zdecyduje się na uderzenie z takiej pozycji.

Koniec końców trzeba przyznać, że zwycięstwo Manchesteru na Ewood Park było w pełni zasłużone. Można się oczywiście zastanawiać, jak potoczyłoby się to spotkanie, gdyby nie kapitalne parady Davida De Gei w końcówce pierwszej połowy po strzałach Olssona oraz Hanleya. Bramkarza United bardzo chwalił Rafael da Silva.

- To były interwencje światowej klasy. David jest młody i ciągle robi postępy. Myślę, że będzie stale się rozwijał i być może kiedyś zostanie najlepszym bramkarzem na świecie - zakończył Brazylijczyk Rafael da Silva w rozmowie z MUTV.


TAGI


« Poprzedni news
Young: Ogromnie ważna wygrana
Następny news »
Ferguson: Jesteśmy gotowi na ciężki finisz

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (13)


Shpongle: Tez się zgadzam, że brakuje mu cierpliwości i że traci dużo piłek. Ale w tym meczu chyba wszystkie decyzje były dobre, dokładność, współpraca z Valencją, bezbłędna gra z tyłu, wszystko mu wychodziło. Jak chłopak jest w takiej formie to wydaje mi się, że z mocnymi rywalami też wiedziałby co robić! Świetny mecz zagrał:)
» 3 kwietnia 2012, 20:10 #12
lukas255: dobry mecz w wykonaniu Rafaela w ofensywie i defensywie. Dobra wspolpraca z Antkiem.
» 3 kwietnia 2012, 16:37 #11
pawbuk6: Jak dla mnie to on ma jeden bardzo poważny problem - zbyt często próbuje odebrać przeciwnikowi piłkę "na raz" jakimś wślizgiem. Taka taktyka jest skuteczna tylko przy słabszych technicznie przeciwnikach. Jeśli trafi na dobrego dryblera, to ten go okiwa i pójdzie dalej z akcją, a Rafael zostanie z tyłu. Powinien na ten element zwrócić większą uwagę. Za często zdarza mu się też tracić piłkę, a oźniej brutalnie kosić rywala. Dziwne, że obaj bracia da Silva mają te same problemy :D
» 3 kwietnia 2012, 12:11 #10
Lukixp: Niecierpliwość raczej wynika z młodego wieku, mam nadzieje że nad tym popracują :P
» 3 kwietnia 2012, 13:21 #9
DavidKu: Bardzo mądra uwaga, brazylijczycy wygladają na za bardzo narwanych, już nie jeden mecz został przegrany przez rafaela, najbardziej pamiętam ten z Bayernem, Rafael to prócz bramkarza i naniego chyba najbardziej niepewny zawodnik w druzynie.
» 3 kwietnia 2012, 13:52 #8
Panel1996: jakiego bramkarza? De Gea pięknie broni...
» 3 kwietnia 2012, 15:03 #7
sensi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.04.2012 15:25

Zapomniałes o tym że on ma dopiero 21 lat,za 2,3 lata moze byc mega kozakiem.
Podobnie Fabio jak będzie więcej grał to jestem przekonany że będzie bardzo dobrym zawodnikiem ale według mnie ich era nastąpi za kilka lat 2014-2015
» 3 kwietnia 2012, 15:24 #6
DavidKu: Tak, broni pięknie co nie zmienia faktu że jest najbardziej niepewnym zawodnikiem w drużynie. Bo przy kazdym jego wyjściu z linii jest duże prawdopodobieństwo że będzie fatalna pomyłka.

Nie, nie zapomniałem o tym że ma 21 lat, jednak nie zmienia to w niczym faktu, że jest niepewny.
» 3 kwietnia 2012, 19:12 #5
slawekmatera: jak dla mnie to z nim i Valencią nasza prawa strona jest najgroźniejsza w całej lidze(szybka, waleczna ofensywna) i to mi sie podoba! czekam na Fabio na lewej ale on z Evrą ma gorzej:/
» 3 kwietnia 2012, 10:52 #4
Wielbicielka: Cóż moge powiedzieć..uwielbiam tego Chłopaka! Jest szybki i waleczny a to sprawia, że jego grę ogląda się z prawdziwą przyjemnością.
» 3 kwietnia 2012, 08:57 #3
Dubi: Bardzo dobry występ Rafaela ,pokazał Bossowi ,że zasługuję na grę w pierwszym składzie ,w każdym kolejnym występie jest coraz lepszy.
» 3 kwietnia 2012, 08:16 #2
Joninho7: Rafael też ma petardę w nodze:D Jak na obrońce dość dokładnie i mocno uderzyła na bramkę Robinsona:)
» 3 kwietnia 2012, 02:41 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.