Gierki słowne w niczym ci nie pomogą - sugeruje swojemu koledze po fachu Rafa Benitez, który miał już okazję rywalizować z drużyną sir Alexa Fergusona zarówno na boisku, jak i gazetach.
» Rafa Benitez radzi Manciniemu, by ten nie zajmował się zbędnymi dyskusjami
Mimo że to Patrick Vieira jest ostatnio na pierwszych stronach gazet ze swoimi dokuczliwymi komentarzami, Roberto Mancini zdążył już odpowiedzieć na słowa sir Alexa Fergusona, który wyśmiał słowa Francuza o "desperackim" powrocie Paula Scholesa.
- Jako menedżer musisz się martwić o swoją posadę oraz zespół, nie o gierki słowne - stwierdza Benitez. - Na chwilę obecną ludzie rozmawiają o wymianie zdań między City, a United. Obie drużyny są jednak bardzo dobre i jeśli Manchester City wygra następny mecz 5-0 ludzie powiedzą, że Mancini sobie świetnie z tym radzi, lecz kiedy przegra to z pewnością zaczną się zdania "och, to przez te gierki słowne".
- Prawda jest taka, że mając w drużynie wielu zagranicznych piłkarzy musisz liczyć się z tym, że nie czytają oni prasy i zupełnie to na nich nie wpływa. Nie uważam więc, żeby miało to jakieś szczególne, lub wielkie znaczenie. Jeśli masz dobry zespół potrafisz wygrać spotkania, a co za tym idzie wszystkie te gierki słowne. Jeśli nie masz dobrego zespołu, przegrywasz.
- Końcówka sezonu będzie zapewne zażarta do samego końca, bowiem Manchester City ma wystarczająco jakości w zespole, podczas gdy United jest pewne swego i posiada bagaż doświadczenia - zakończył Hiszpan, który na sam koniec dodał, że czeka na dobrą ofertę pracy na Wyspach Brytyjskich.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.