Fabrice Muamba jest obecnie w stanie krytycznym, a lekarze z oddziału intensywnej terapii szpitala w Londynie są przekonani, iż następne 24 godziny będą kluczowe.
» Fabrice Muamba przebywa obecnie na oddziale intensywnej terapii
Nie jest to wiadomość dotycząca Manchesteru United, jednak w sytuacjach takich jak ta, nie ma to najmniejszego znaczenia, bowiem chodzi o człowieka. Przypomnijmy więc dokładnie o co chodzi.
Jest 41 minuta wczorajszego meczu pomiędzy Tottenhamem Hotspur a Boltonem Wanderers, kiedy nagle na środku boiska na murawę osuwa się 23-letni piłkarz Boltonu. Sędzia natychmiast przerywa spotkanie, a służby medyczne podbiegają do zawodnika. Okazuje się, że Fabrice nie oddycha, przeprowadzona zostaje trwają około sześciu minut reanimacja, potrzebne jest także użycie defibrylatorów w celu przywrócenia akcji serca.
Po chwili prowadzący spotkanie Howard Webb, po konsultacji z trenerami decyduje się zakończyć spotkanie. Zawodnik zostaje przewieziony do szpitala, do którego razem z nim udają się napastnik Boltonu Kevin Davies i menadżer Owen Coyle.
Wprawdzie media kilka godzin po zajściu podały informację, iż stan Muamby jest stabilny, to nie potwierdził tego szpital, w którym przebywa zawodnik, ani klub piłkarza.
- Obecnie Fabrice Muamba przebywa na oddziale intensywnej terapii w London Chest Hospital - czytamy w oświadczeniu Boltonu. - Jego stan jest krytyczny. Na chwilę obecną nie posiadamy więcej informacji.
Jest to adnotacja z soboty, godziny 23. Dziś rano, przebywający cały czas w szpitalu menadżer Boltonu ma podać najnowsze informacje odnośnie stanu zdrowia swojego podopiecznego.
Jak zawiadamiał jeszcze wczoraj jeden z dziennikarzy - Ian Dennis, 23-letni piłkarz podczas znoszenia go z murawy w dalszym ciągu nie oddychał. O stanie zdrowia zawodnika będziemy was informować na bieżąco w tym newsie.
Wypowiedź Coyle'a z soboty: - Fabrice jest w stanie krytycznym. Następne 24 godziny będą dla niego kluczowe, bowiem sytuacja jest naprawdę bardzo poważna - wyznał menadżer Boltonu.
Aktualizacja godzina 10.00:
Jak donoszą angielskie media, przebywający w dalszym ciągu na oddziale intensywnej terapii Muamba jeszcze wczoraj, tuż po przewiezieniu go do London Chest Hospital przeszedł kolejny atak serca. Jego stan w dalszym ciągu określany jest jako krytyczny.
Wciąż czekamy na zapowiadane wcześniej informacje od menadżera Boltonu, który cały czas przebywa w szpitalu przy swoim podopiecznym.
Aktualizacja godzina 12.30:
Stan Muamby wciąż jest tragiczny. Czuwający przy piłkarzu Owen Coyle w imieniu rodziny Fabrice'a postanowił podziękować fanom za wsparcie, jak i również mediom za poszanowanie prywatności najbliższych zawodnika. Zewsząd napływają słowa otuchy, a duchowego wsparcia Muambie udzielili już m.in. Wayne Rooney, Andrea Pirlo czy Emmanuel Adebayor.
Aktualizacja 20:30:
London Chest Hospital, do którego przetransportowany został Muamba zaraz po zdarzeniach na White Hart Lane, wydał oficjalne oświadczenie, w którym poinformował, iż piłkarz przebywa w stanie krytycznym, po tym jak doszło do zatrzymania akcji serca.
- Fabrice Muamba w dalszym ciągu znajduje się w stanie krytycznym na naszym oddziale intensywnej terapii - czytamy w oświadczeniu.
- Został przyjęty do naszego szpitala w sobotę wieczorem, po tym jak na White Hart Lane doszło do zatrzymania akcji serca. Na murawie stadionu, a także w drodze do nas, przeprowadzana była resuscytacja, dzięki czemu w końcu jego serce zaczęło bić.
- Teraz, zgodnie z procedurami, musi pozostać na oddziale intensywnej terapii przez przynajmniej 24 godziny. Jego stan jest cały czas monitorowany przez kardiologów - zakończono oświadczenie.
Aktualizacja 23:30:
Krótkie oświadczenie od władz Boltonu i London Chest Hospital.
- Fabrice Muamba pozostaje na oddziale intensywnej terapii w London Chest Hospital. Jego stan w dalszym ciągu jest krytyczny.
- Kolejna wiadomość, odnośnie stanu zdrowia piłkarza zostanie podana dopiero rano - czytamy w oświadczeniu.
Aktualizacja, 19 marca godzina 14:30:
Według kolejnego oświadczenia władz Boltonu i London Chest Hospital stan Fabrice'a Muamby nadal jest krytyczny, ale stabilny, co jest dość dobrą wiadomością, w obliczu wczorajszych informacji.
Aktualizacja, 19 marca godzina 17:30:
Według kilku źródeł serce Fabrice'a Muamby bije samodzielnie, bez pomocy medycznego sprzętu. Porusza też nogami i rękami. Dalsze prognozy pozostaną nadal nieznane na pewien czas.
Aktualizacja, 19 marca godzina 22:30:
Kolejne oznaki poprawy sytuacji. Fabrice po wybudzeniu nadal samodzielnie oddycha, samodzielnie pracuje również jego serce. Rusza kończynami, odbiera bodźce. Zamienił nawet kilka słów z rodziną i lekarzami. Należy jednak pamiętać, że stan zdrowia piłkarza nadal jest krytyczny.
- Fabrice Muamba pozostaje nadal pod specjalistyczną opieką na oddziale intensywnej terapii London Chest Hospital, a stan jego zdrowia obecnie jest krytyczny, ale stabilny - czytamy w oświadczeniu wydanym dziś do południa.
Aktualizacja, 19 marca godzina 23:30:
Narzeczona Fabrice’a Muamby podziękowała wszystkim za ich modlitwy, ponieważ stan gracza znacznie się poprawia.
- Wszystkie wasze modlitwy działają, dziękuje wszystkim tak bardzo. Każda modlitwa sprawia, że jest on silniejszy. Bogu niech będą dzięki – pisze na Twitterze Shauna Maguna, wraz z którą Francuz ma małe dziecko.
Główne oświadczenie wydane przez London Chest Hospital brzmi:
- Fabrice Muamba zostanie jeszcze na oddziale intensywnej terapii w naszym szpitalu. Wykazuje on oznaki poprawy.
- Jest już w stanie oddychać samodzielnie, rozpoznaje członków swojej rodziny odpowiada na ich pytania. Są to pozytywne oznaki progresu.
- Jednakże jego stan jest bardzo poważny. Nasz personel medyczny będzie sprawował nad nim pieczę.
- Rodzina i klub pragną podziękować mediom za uszanowanie ich prywatności w tak ważnym dla nich okresie.
Na temat całej tej sprawy wypowiedział się przyjaciel Francuza,jest on jedną z 83 osób, które Muamba śledzi na portalu społecznościowym Twitter.
- Fabrice już mówi i się porusza. Powiedział znikomą ilość słów po angielsku i francusku – wyjawił Curtis Codrington.
Aktualizacja, 20 marca godzina 17:30
Jak poinformował przedstawiciel London Chest Hospital Fabrice Muamba spędził 'spokojną' noc na oddziale intensywnej terapii, a jego stan lekko się poprawił.
- Fabrice Muamba spędził kolejną noc w London Chest Hospital, jednak w porównaniu do poprzedniej, była ona bardzo spokojna - czytamy w oświadczeniu.
- Piłkarz wciąż pozostaje pod szczegółową opieką kardiologów na oddziale intensywnej terapii, a jego stan uległ lekkiej poprawie - zakończono.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.