W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Paddy Crerand wyraził podziw dla zwycięzcy dwumeczu Manchester United – Athletic Bilbao, po obejrzeniu drugiego imponującego występu „Lwów” zaledwie w przeciągu 8 dni.
» Paddy Crerand chwali występ Basków w dwumeczu z Manchesterem United
Legendarny pomocnik Czerwonych Diabłów również był zdumiony pozycją, jaką zajmuje baskijski klub w lidze hiszpańskiej. Pomimo to, mistrzowie Anglii nie mieli szans w pojedynku z klubem z La Liga.
- Jak to możliwe, że drużyna, którą widzieliśmy na dzień dzisiejszy ma 30 punktów straty do Realu Madryt? Byli niesamowici - powiedział Crerand, w wywiadzie dla MUTV.
- Athletic był o wiele lepszy w tym dwumeczu. Należą im się za to gromkie brawa. Mieliśmy może 15 czy 20 minut dobrej gry, ale tuż po tym Athletic nas zdeklasował. Biorąc pod uwagę liczbę ich pomyłek, tam mógł paść każdy wynik.
Przegrana 1:2 na stadionie San Mames była czwartą porażką Manchesteru United w europejskich pucharach w sezonie 2011/2012.
- Mieliśmy słabszy rok jeśli chodzi o podbój Europy, nikt nie może tego kwestionować Nie jest to coś, do czego przyzwyczaił nas Manchester United, lecz kiedy przegrywasz z lepszą drużyną, którą był Athletic, nic nie możesz w tej sprawie zrobić - zakończył Crerand.
DEPE: Pan Crerand pyta: "Jak to możliwe, że drużyna, którą widzieliśmy na dzień dzisiejszy ma 30 punktów starty do Realu Madryt?" odpowiem: dzieki sedziom. w tym sezonie okolo 13-14 (!!) meczow z udzialem realu w hiszpanii bylo sedziowanych wrecz skandalicznie - nieuznane prawidlowe bramki i wyciagane z kapelusza czerwone kartki dla rywali, karne za faule metr przed polem karnym, nieodgwizdne rece w polu bramkowym. niewspominajac o szantazowaniu arbitrow przez mourinho(w hiszpanii okresla sie to mianem :LIGA DE PARKING). jesli ktos sledzi lige hiszpanska to wie jak to tam wyglada.
natomiast Bilbao jest srednim klubem w hiszpanii, w tym sezonie chocby Betis sprawia lepsze i ciekawsze wrazenie. po prostu liga jest na potwornie zaawansowanym poziomie taktyczno-technicznym.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.