W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Czujący się coraz pewniej w roli podstawowego bramkarza Manchesteru United David de Gea wyznał, iż chce pozostać w klubie z Old Trafford do końca swojej kariery.
» David coraz lepiej czuje się na Old Trafford
21-letni Hiszpan po transferze z Atletico Madryt zaliczył kilka wpadek, które sprawiły, iż jego miejsce między słupkami zajął Anders Lindegaard. Jednak Duńczyk wkrótce potem doznał poważnej kontuzji, co zmusiło sir Alexa Fergusona do postawienia na de Geę, a ten z meczu na mecz zaczął grać coraz lepiej, wiele razy ratując United przed porażką.
Podczas czwartkowego meczu z Athleticiem Bilbao (2:3) hiszpański bramkarz był najlepszym piłkarzem mistrzów Anglii, a Czerwone Diabły tylko i wyłącznie jego fenomenalnym interwencjom zawdzięczają zachowanie szans na awans przed rewanżowym pojedynkiem.
Jak wyznał po spotkaniu de Gea, jest on bardzo zadowolony ze słów Fergusona, który jest przekonany, iż David będzie podstawowym bramkarzem United przez najbliższe dziesięć lat.
- Mam nadzieję, że będę miał taką okazję - przyznał Hiszpan. - Z każdym kolejnym dniem czuję się tutaj coraz bardziej jak w domu, dzięki czemu jestem w stanie wyobrazić siebie, spędzającego resztę mojej kariery w United.
- Czuję się tutaj naprawdę dobrze, a moja gra w Anglii nie tylko mi odpowiada, ale także się podoba - zakończył David.
ziok: Cieszę się z postawy De Gea w meczach(zawsze na niego liczyłem, nawet jak przydarzały mu się słabsze mecze, każdy młody bramkarz popełnia błędy) i poza boiskiem. Widać, że chłopak jest przywiązany do United, nawet po tak krótkim okresie i cieszyłbym się, gdyby utrzymał wysoką formę przez ok.10-15 lat i grał do końca kariery w United. To naprawdę może się wydarzyć i tego mu życzę.
Ps Tutaj znalazłem mały błąd, w drugim artykule ten sam:
"wyłącznie jego fenomenalnym interwencjom zawdzięczają" powinno być wyłącznie dzięki jego itd.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
