W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 8 marca 2012, 23:56 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Sir Alex Ferguson po przegranym meczu z Athletic Bilbao (2:3) był w kiepskim humorze. Szkocki menadżer wierzy jednak, że Manchester United jest w stanie odwrócić losy rywalizacji i awansować do ćwierćfinału Ligi Europejskiej.
» Sir Alex Ferguson wierzy, że Manchester United może awansować do ćwierćfinału Ligi Europejskiej
– Zostaliśmy nieźle stłuczeni. Trzeba przyznać, że Athletic był lepszym zespołem – przyznał Ferguson na antenie Channel Five.
– Uważam, że nasza defensywa nie była dzisiejszego wieczoru najlepsza, przez co nasza gra się nie układała. W ofensywie momentami wyglądało to bardzo dobrze, to było otwarte, widowiskowe spotkanie. Bilbao było jednak zespołem lepszym od nas.
– Wciąż możemy wygrać ten dwumecz, co do tego nie mam wątpliwości. Pokazaliśmy, że przeciwko tej drużynie potrafimy stworzyć sobie sytuacje podbramkowe. Oczywiście musimy lepiej bronić.
– Muszę przyjrzeć się Rio Ferdinandowi i pomyśleć jak wprowadzić go do drużyny bez zakłócania ligowego terminarza – dodał Szkot.
Ferguson odniósł się także do trzeciego gola, którego Athletic Bilbao zdobył w kontrowersyjnych okolicznościach.
– Nie wiem nawet jak to opisać. Sędzia zatrzymał grę, bo Patrice Evra nie miał założonego buta. Mówią, że tak nie mogło być, ale on przeszedł niespełna metr – dziwił się Ferguson.
Rewanżowe spotkanie Manchesteru United z Athletic Bilbao odbędzie się za tydzień w Hiszpanii.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (87)
djgodzilla: boli mnie to lekceważące podejście naszych zawodników i ich gwiazdorzenie, kiedyś tak nie było, nie można odpuszczać meczy a nasi zawodnicy wraz z Fergusonem go sobie olali, myśleli sobie, ze Atlethic to ogórki nie potrafiący kopać piłki, tak nie można
SzYnA: dokładnie , a Evansy i inni będą pierdo*ić teraz o doświadczeniu i wyciąganiu wniosków. jakoś nie wyciągnęli wniosków widocznie z meczu z Basyleą i ostatnim wtedy Blackburn. MU stał się pośmiewiskiem , nie wyjść z najłatwiejszej grupy w LM w sezonie 11/12 a wczoraj grali jak pipy , żeby klepali ich na Old Trafford jak Benny Hill tego starego dziadka po czole to jest wstyd, no ale tak mamy carricka , mamy andersona a wychodzi srodkowy obrońca na środek, smalling z niewyleczoną głową gra słabo Evans wylecozny gra jeszcze słabiej a to co zrobił rafael to powinien pograć sobie chwile w rezerwach jak mu się nie chce biegać do piłki.
RobvanKlu5i: Panie Ferguson podstawowym błędem jest wprowadzenie Jonesa do środka pomocy. Radzę się Fergusonowi następnym razem zastanowić nad tym kogo wstawić do środka pomocy. Za chwilę De Gea lub Lindegaard zagrają na boku obrony, a Hernandez na bramce. Jones w środku pomocy to rotacja kompletnie mijająca się z celem i tyle
manooch: ja tu już nie chce nic dodawać na temat składu czy podejścia do tego meczu, oczywistym jest, ze liga jest najważniejsza ale proszę spojrzeć na to, że teraz nasz skład jest bardzo wąski. Gdyby nie Rooney i Hiszpan na bramce nie wiadomo co by tam się działo. Jednak nie można mówić, że mieliśmy w dupie i wyszliśmy zgarnąć trochę kasy, wg mnie tak jak mówicie podejście nie to ale uważam, że i umiejętności niektórych zawodników mocno odbiegają od tzw. top lvl. Nie musimy kupować gwiazd, ale czemu nie ogarniemy graczy typu Cleverley albo Jones, chociaż Jones dla mnie jest dobry bo walczy i gra, ale głupi jest w swojej obronie, naraża się często na kontuzję niepotrzebnie. No i Jones też fauluje przy okazji strasznie głupio jednak na dzień dzisiejszy jeśli jest na boisku to jednak drużyna inaczej chodzi.
pmax122: nie zwalajmy, na sędziego winy, cieszmy się że było tylko 2:3, cóż Panie Ferguson, pora się obudzić, Giggs nie będzie motorem napędowym drużyny wiecznie.
JasnaLiryka: Sami sobie nasrali do gniazda , to niech sobie teraz radzą na wyjeździe ... niech się cieszą ,że to tylko 3 ... bo mogło być więcej.
Jestem zawiedziony ich postawą
nitiX: Widzę, że jako jeden z nielicznych znasz się na piłce nożej. Park to idiota, drewno, piłkarz, który potyka się o własne nogi. Piłkarz, który nic nie wnosi do naszej drużyny. Która z czołowych drużyn ma takich piłkarzy? wyobraźcie sobie, że w takiej Barcelonie gra taki Park (śmiech). Jak widzę naszego superskrzydłowego w podstawowym składzie to automatycznie w mojej wyobraźni wiem już, że United gra w 10. To samo tyczy się Hernandeza niestety. Umiejętność gry zespołowej tego piłkarza jest tak krucha, że aż nie chce się na niego patrzeć. Nie lepiej było wystawić od pierwszych minut Andersona, Carricka, Welbecka, Naniego czy też Berbarova?
wazza89: nitiX United to nie Barcelona. Jeszcze się do tego nie przyzwyczaiłeś? United to coś więcej niż zwykły klub. Tak się układa, że co chwila musi się mierzyć z przeciwnościami losu. I zawsze wychodzi zwycięsko! Poza tym magia Fergusona polega na tym, że ze średnich piłkarzy robi naprawdę fantastyczny zespół.
Qubutek - hmm... emerytowanym?? Boże co za głupota? Orientujesz się w ogóle trochę na piłce i klubie? Bo jeżeli twierdzisz, że wczoraj był emerytowany skład to chyba nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz.
Akwinata: wazza89 - to właśnie takich kibiców ja Ty powinno się wytykać palcami. Jesteś fanboy'em, który nie potrafi obiektywnie spojrzeć na błędy drużyny i menadżera. Winny tutaj jest Fergie - wystawił drewnianego Parka, który nadaje się na ogórków, Jonesa do pomocy, który w ogóle nie umie czytać gry w środku pola i konstruować akcji, Smallinga, który bał się o swoją ranę (i słusznie, co było widać w meczu) i Chicharito, który ostatnio nie potrafi strzelić bramki będąc na boisku od początku spotkania.
wazza89:Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.03.2012 09:58
Akwinata - jakby UNITED wygrał ten mecz mówił byś tak samo? Rok w rok United zalicza takie wpadki po których kibice zwalniają połowe składu oraz Fergusona. Jednak rok w rok mamy puchar. Taka jest piłka nożna. W Anglii jeżeli chce się coś osiągnąć trzeba stosować rotacje i trzeba mieć w składzie takich zawodników jak Park . NIe patrzcie na real i barcelone które w ogóle nie stosują rotacji bo po prostu w Hiszpanii jest mniejsza konkurencja oraz przerwa zimowa i nie ma potrzeby aż tak mieszać składem. Poza tym kiedy ostatnio w innych klubach ( nie licząc arsenalu) było tyle kontuzji. Teraz w chelsea wypadł terry i zobacz co się dzieje. W city nie było yaya toure przez kilka spotkań i co? Porażka z Sunderlandem. A United? A United zalicza wpadki ale w rozrachunku końcowym zawsze daje nam powody do bycia dumnym i zadowolonym. I nawet mogą spaść z ligi - nigdy nie powiem żeby Fergie odszedł. Poprzez szacunek i docenienie dotychczasowych sukcesów. Powiedz kto miał wczoraj zagrać? Priorytet to mistrz Anglii i właśnie zakończyliśmy bardzo trudny okres po którym mamy tylko 2 pkt straty do City. Takim zawodnikom jak Rio Carrick czy Welbeck należał się odpoczynek. A chicharito zagrał kosztem berby ponieważ Ferguson spodziewał się naporu bilbao i nastawił się na kontre. Pomysł nie wypalił - zdarza się.
Akwinata: wazza89 - tak, mówiłbym tak samo z prostego powodu - doświadczenie pokazało, że wystawianie niektórych piłkarzy na pewne pozycje grozi porażką. To, że się czasem uda nie oznacza, że należy dalej próbować. Stosowanie rotacji jest konieczne, ale niech to będą rotacje z głową! Jeśli nie powiedziałbyś nic, gdyby Ferguson doprowadził do spadku Manchesteru z PL, to tak jak mówiłem - guzik nie kibic, bo prawdziwy kibic ZAWSZE chce dobra swojego klubu, bez względu na sentymenty dotyczące kadry czy osobistych sympatii. Owszem, priorytetem jest mistrzostwo Anglii, ale olewanie LE po tym jak fatalnie zagraliśmy w eliminacjach do LM to po prostu prztyczek w nos dla kibiców. Bo powinni dojść do finału i nieco się odkuć za blamaż w eliminacjach dla siebie i dla fanów. Pomysł nie wypalił - trzeba wskazać winnego, a nie w głupi sposób się cieszyć i wmawiać, że wszystko było OK.
Wielbicielka: Mnie się wydaje, że Evans poradził sobie najlepiej z całej tej formacji. Generalnie nasza obrona i pomoc najzwyczajniej w świecie nie potrafili nadążyć za przeciwnikiem.
sisinho: Jak dla mnie ani Carrick ani Anderson nie poukładali gry w środku. Carrick miał zatrzymywać - nie robił tego , Anderson miał rozgrywać - uciekał od piłki. Wszedł Nani to też zamiast coś grać to się popisywał , jednak coś rozruszał tą grę.
nosiema: to, ze byli lepsi to raz, a co innego, ze te dwie bramki dla bilbao byly zdobyte nieprawidlowo. przynajmniej ta pierwsza, bo w drugiej to wgl nie wiem o co chodzi z tym butem
dandi900107: Ten mecz dobitnie pokazał jaki jest najważniejszy cel na ten sezon: obrona tytułu mistrza Anglii. SAF wyraźnie chce powiedzieć, że LE to puchar, który fajnie byłoby wygrać ale nie za cenę utracenia mistrzostwa.Nie ryzykował wystawienia Rio ,mimo iż widział ,że gra w obronie jest do kitu.Nie wystawił ani Carricka, ani Scholesa. Porażka z Bilbao mnie smuci ale wieżę ,że za tydzień pokażemy się z lepszej strony i zdołamy awansować.
designer: a jaka mine bedzie mial Ferguson jak RD nie zdobeda tego mistrzostwa? Pewnie taka jaka zrobil gdy oberwal tablica swietlna we wlasne kolano buahaha! Normalnie ryczalem ze smiechu!
grandes: Sporting obecnie moim zdaniem jest słabszy od Bilbao, to nie jest ten sam klub z Legią niczego nie pokazali, byli gorsi od Warszawiaków. Ale jakie to ma znaczenie, porażka ...niestety choć dla takiego klubu jak United wygrana 2:0 na wyjeździe z Bilbao to nie jest wielkie wyzwanie...zobaczymy
UbeK666: No w końcu Ferguson pomyślał i będzie częściej wystawiał Ferdinanda ale czy nie można było było wcześniej wystawianie Smallinga i Evansa to jest samobójstwo oczywiście wierze nadal w United i że wejdą do ćwierćfinału i przede wszystkim że zagrają lepiej w Bilbao ;D GLORY GLORY MAN UTD!!
Akurat u siebie gramy piach w meczach pucharowych. Mecz z CP w Pucharze Ligi Angielskiej , mecze z Benficą czy Basel , no i porażka z Ajaxem u siebie. W dodatku w lidze też mamy lepszy bilans na wyjazdach niż u siebie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.