Rok 93: 8 minut kończy marzenia Kanarków

Podopieczni sir Alexa Fergusona potrzebowali zaledwie ośmiu minut pierwszej części spotkania, aby pozbawić Kanarki wszelkich złudzeń i zmagania o mistrzostwo Anglii ograniczyć tylko do batalii z Aston Villą, która ostatecznie ukończyła rozgrywki za United.

Ryan Giggs, który podczas swojego zaledwie 89 z 899 występów dla Czerwonych Diabłów zagrał jako jedyny napastnik, już w 13 minucie meczu otrzymał idealne podanie od Erica Cantony i wyprowadził klub z Old Trafford na prowadzenie.

Chwilę później, dokładnie w 20 i w 21 minucie United zdobyło kolejne gole, które sprawiły, iż ekipa gospodarzy długo nie mogła się otrząsnąć. Najpierw długie podanie Briana McClaira trafiło do Andrieja Kanczelskisa, który wpadł w pole karne, położył bramkarza rywali na ziemi i zdobył gola z ostrego kąta.

Kibice jeszcze nie zdążyli usiąść na swoich miejscach, gdy wspaniałą akcję przeprowadził Paul Ince, w ostatniej chwili zagrał do Erica Cantony, a ten wpakował piłkę do pustej bramki. Piłkarze Norwich sygnalizowali jeszcze, iż Francuz był na pozycji spalonej, jednak sędzia wskazał na środek boiska.

Po 60 minutach gry honorowe trafienie do gospodarzy uzyskał były piłkarz United Mark Robins, jednak Kanarki nie były w stanie już więcej zagrozić bramce gości.

Dzięki temu zwycięstwu podopieczni Fergusona awansowali na drugą pozycję w tabeli, tracąc zaledwie punkt do Aston Villi. Norwich zajmowało trzecią lokatą, mają na koncie tylko jeden punkt mniej niż United, ale rozegrane jedno spotkanie więcej.

5 kwietnia 1993 roku,
Carrow Road

Norwich City 1:3 Manchester United
(Robins 60; Giggs 13', Kanczelskis 20', Cantona 21')

Skład United:
Schmeichel; Parker, Bruce, Pallister, Irwin; Kanczelskis, Cantona, Ince, McClair (Robson 73), Sharpe; Giggs.
Zmiany niewykorzystane: Dublin, Sealey.