Javier Hernandez wyznał, że jest szczęśliwy z roli super-rezerwowego, jaką często powierza mu sir Alex Ferguson. Meksykański napastnik w ten sposób zaliczył już 30 występów.
» Skuteczniejszym zmiennikiem od Hernandeza w historii klubu jest tylko Ole Gunnar Solskjaer
Od momentu debiutu przypadającego na sierpień 2010 roku popularny Chicharito zdobył do tej pory 29 bramek, z czego aż 10 wchodząc z ławki. To niebywały rekord, który sprawia, iż w historii klubu jest już tylko jeden piłkarz mogący się pochwalić lepszą średnią.
- Tak, wiem. Chodzi o Ole Gunnara Solskjaera - przyznaje z uśmiechem sam zainteresowany.
Przyglądając się statystykom Norwega, można założyć, że niedługo i jego wynik zostanie pobity przez Hernandeza. O ile bowiem były piłkarz Manchesteru United potrzebował 150 meczów w roli zmiennika aby zdobyć 28 goli, tak Meksykanin wspomniane 10 bramek zawdzięcza zaledwie 30 tego typu występom.
- Nie wiem co sprawia, że jestem tak efektywny wchodząc z ławki - kontynuuje 24-latek. - Po prostu nie znam odpowiedzi na to pytanie.
- W futbolu są kwestie, których nie da się w prosty sposób wytłumaczyć. Nie wydaje mi się, żebym grał jakoś inaczej w zależności czy rozpoczynam mecz w wyjściowej jedenastce, czy wchodzę później.
- Czy gram minutę, czy 10 minut, czy pełne 90 - zawsze staram się prezentować w taki sposób, by pomóc drużynie w uzyskaniu korzystnego wyniku. Oczywiście czasami pojawiają się okazje na zdobycie bramki i być może wtedy dopisuje mi trochę więcej szczęścia.
- Każdy piłkarz chce grać tak dużo, jak to możliwe. Mnie jednak nie obchodzi to, czy rozpoczynam meczu w podstawowym składzie, czy na ławce rezerwowych. Dla mnie się liczy przede wszystkim dobro drużyny.
Pomimo fantastycznego startu w nowej drużynie, drugi sezon w wykonaniu Hernandeza nie jest już tak dobry jak poprzedni. Po rozegraniu 26 meczów w obecnej kampanii zdobył on do tej pory tylko 9 bramek. Sam piłkarz jednak wie, jak ciężko na tym poziomie utrzymać pełnię formy.
- W Anglii nie można liczyć na łatwe sezony. Również i pierwszy był dla mnie bardzo trudny, bowiem po przeprowadzce na Wyspy musiałem zmienić całe swoje życie. To zrozumiałe, że czasami jest dobrze, a czasami źle. Najważniejsze, by zachować dystans i kierować się dobrem drużyny - zakończył Chicharito.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.