Akademia United przegrała z Manchesterem City (1:3) na Platt Lane, przedłużając tym samym swoją serię spotkań w lidze bez zwycięstwa do pięciu.
» Jack zaliczył asystę, lecz nie był w stanie poprowadzić drużyny do zwycięstwa
Po raz kolejny Paul McGuinness nie mógł skorzystać z kilku kluczowych zawodników, takich jak kapitan drużyny Luke McCullough, czy też Adnan Januzaj. Niemniej jednak Czerwone Diabły walczyły ze swoim lokalnym rywale bardzo dzielnie, a porażkę można przypisać brakowi szczęścia oraz chwilom dekoncentracji, bezwzględnie wykorzystanym przez przeciwnika.
Już w siódmej minucie spotkania Nicolas Ioannou tak niefortunnie interweniował we własnym polu karnym, że pokonał Jonny'ego Sutherlanda i umieścił piłkę w bramce. Bramkarz United chwilę później zaliczył wspaniałą interwencję przedłużając nadzieje gości na korzystny wynik, jednak w 35 minucie wobec uderzenia Alberta Rusnaka był bez szans.
W 58 minucie Jack Barmby dokładnie dograł do Luke'a Hendriego, który uzyskał kontaktowe trafienie, lecz niespełna dziesięć minut później, Devante Cole, syn byłego napastnika United Andy'ego, podwyższył na 3:1, ustalając tym samym wynik spotkania.
Manchester City 3:1 Manchester United
(Ioannou sam. 7', Rusnak 35', Cole 67'; Hendrie 58')
Skład United:
Sutherland; Grimshaw, Ioannou, Blackett, Ekangamene; Barmby, Hendrie, Rudge, Daehli; van Velzen, Byrne (Wilson).
Zmiany niewykorzystane: Jacob, Wilkinson, Gorre, Rowley.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
