Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

"Scholes dla United jak Xavi dla Barcelony"

» 15 lutego 2012, 21:17 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Sir Alex Ferguson jest zachwycony formą, jaką po powrocie do składu Manchesteru United prezentuje Paul Scholes. Szkocki menadżer nie widzi przeszkód, aby Anglik kontynuował swoją przygodę w zespole Czerwonych Diabłów także w przyszłym sezonie.
» Paul Scholes od czasu powrotu z piłkarskiej emerytury prezentuje wysoką formę
Czy Paul Scholes powinien przedłużyć swój kontrakt z Manchesterem United?
– Trudno jest opisać Scholesa słowami. W sobotnim meczu z Liverpoolem był niewiarygodny – przyznał sir Alex na konferencji prasowej poprzedzającej czwartkowy mecz z Ajaksem Amsterdam w Lidze Europejskiej.

– Swego czasu powiedziałem Paulowi, że w tym sezonie może zagrać w 25-30 meczach. Stwierdził, że to za mało, po czym udał się na emeryturę. Nie chciał z czołowego piłkarza, grającego regularnie, stać się zawodnikiem, który rozgrywa jedynie 25 spotkań w sezonie.

– Paul zbliżał się do 37 lat, a w tym wieku trudno o częste występy. Byłem szczery z Paulem i przyznałem mu, że jeśli rozegra 25 spotkań na wysokim poziomie, to będę zachwycony. Kiedy zdecydował się na powrót, nie widziałem żadnych negatywów. Byłem wniebowzięty.

– Z jego powrotem nie mogły się wiązać żadne negatywy, bo przez kilka miesięcy trenował bardzo ciężko. Zdał sobie sprawę, że popełnił błąd. Wrócił wypoczęty i rozentuzjazmowany, znów jest sobą na treningach.

– O Scholesie mówimy w ten sam sposób, co Barcelona o Xavim. Jego powrót miał więc ogromne znaczenie, jeśli chodzi o klasę, którą Paul wniósł do zespołu – dodał Ferguson.

Wysoka forma prezentowana przez Scholesa sprawiła, że w angielskich mediach pojawiły się głosy sugerujące powrót pomocnika Czerwonych Diabłów do reprezentacji Anglii. Sir Alex Ferguson nie spodziewa się jednak ujrzeć swojego podopiecznego na EURO 2012.

– Odrzucił ostatnią propozycję gry na mistrzostwach świata, bo była ona złożona za późno. Uważał, że grać powinni ci piłkarze, którzy wywalczyli awans. Powrót do kadry dwa lata później, po siedmiu latach nieobecności, byłby wielkim wyzwaniem – zauważył sir Alex.

– Nie rozmawiałem z Scholesem o jego grze dla nas w przyszłym sezonie. Z formą jaką prezentuje obecnie, nie widzę powodów, dla których nie mógłby z nami grać – dodał Szkot.


TAGI


« Poprzedni news
Zapowiedź spotkania: Ajax vs Manchester United
Następny news »
Ferguson: To ja rządzę transferami

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (22)


ax1d: Xavi to wyśmienity zawodnik, ale to Scholes jest wyznacznikiem najwyższego standardu na tej pozycji i chyba najbardziej niedocenionym piłkarzem wszech czasów (a przynajmniej ostatnich dwóch dekad). Wiadomo, że teraz jego poziom jest niższy z uwagi na wiek, ale jeśli pamiętacie go chociażby 5 lat temu... Zresztą, nie bez powodu w momencie, kiedy Paul zdecydował się zakończyć karierę, niezliczone gwiazdy piłki (w tym Zidane) mówiły o nim jako o najlepszym piłkarzu swojej generacji. Jeśli chodzi o środek pola: Scholes >Zidane/Xavi>cała reszta.
Każdy, kto pamięta Scholesa u szczytu formy i wie cokolwiek na temat piłki, uważa tak samo. Scholes to geniusz, legenda. Takich piłkarzy już nie robią i przy całym szacunku do Xaviego (który jest wyjątkiem), trochę mu do Paula brakuje (choć bez wątpienia obecnie jest to najlepszy środkowy pomocnik na świecie).
» 16 lutego 2012, 00:48 #11
ZuczekUnited: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.02.2012 15:41

"wie cokolwiek na temat piłki, uważa tak samo"

Zalezy co rozumiesz przez ta "wiedze". Xavi i w reprezantacji i w klubie jest niczym talizman, dzieki ktoremu druzyny zdobywaja trofea (2 ligi mistrzow, mistrzostwa kraju,MVP Euro 2008, Mistrzostwo swiata). W wypadku Scholesa, mimo ze partnerow obok mial nie gorszych, to nie umial az tak wygrywac. A co jest wyznacznikiem tego kto jest lepszy kto gorszy? Zwyciestwa...
Nie wiem jaki Scholes byl np. w 2003 roku, ale 5 lat temu go juz pamietam i wtedy napewno byl gorszym zawodnikiem niz teraz jest Xavi.

Rozumiem ze to pilkarz United, ale bez przesady. Lepszy od Zidana? Zidane pozostawil po sobie taki slad w pilce noznej, ze nie ma opcji aby jakis pomocnik z ostatnich lat byl od niego lepszy. Moj tata ktory sledzi futbol od 72/73 roku, a po tym co mowi o dzisiejszym futbolu mozna stwierdzic ze jest obiektywny i wie co gada, powiedzial mi ze z zawodnikow ktorych pamieta to zaraz za Maradona najbardziej ceni wlasnie Zidana. Scholes to jest polka, albo nawet dwie polki nizej...
» 16 lutego 2012, 15:41 #10
Klimaa: Powrót Paula to najlepszy "transfer" w tym sezonie, gdyby nie zdecydował się zakończyć kariery pewnie mielibyśmy kilka punktów więcej w lidze i pewnie nadal gralibyśmy w LM ;d
» 15 lutego 2012, 23:02 #9
N17: Bez przesady. Z całym szacunkiem dla Paula lecz nigdy nie widzałem pomocnika prezentującego poziom Xaviego.
» 15 lutego 2012, 21:42 #8
ZuczekUnited: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.02.2012 21:51

Ronaldinho nie byl(nie jest) pomocnikiem...

Co do Xaviego to mysle ze byl calkiem niedawno lepszy pomocnik od niego, Zidane.
» 15 lutego 2012, 21:48 #7
ax1d: Pewnie dlatego, że za chwilę skończysz dopiero 17 lat. I to żadna ujma, po prostu nie pamiętasz Scholesa u szczytu formy i oceniasz go przez pryzmat ostatnich 3/4 sezonów, w których pokazywał co najwyżej 50% swojego geniuszu.
» 16 lutego 2012, 00:51 #6
ax1d: A żeby móc rzeczywiście porównać Scholesa z Xavim, trzeba pamiętać jego grę od sezonu 1998/1999 do 2006/2007, bo to wtedy Paul był u szczytu formy przez niemal 10 lat i nikt nawet nie zbliżył się do jego poziomu. Teraz, mimo swojego wieku, nadal jest jednym z najlepszych mózgów na boiskach piłkarskich i chociaż Xavi obecnie prezentuje większe umiejętności i formę (po części dzięki reszcie środka pola - Busquetsowi i Inieście), jest niejako następcą tamtego Scholesa, który pozostaje niedościgniony. Jestem pewien, że każdy znający się na piłce wybrałby go do XI przełomu wieków. Tak jak Scholes jest najlepszym piłkarzem tamtych czasów, tak Xavi jest najlepszym piłkarzem grającym teraz. Tak jak Scholes nigdy nie doczekał się choćby kilku procent uznania, na które zasługiwał, tak Xavi dziś pozostaje w cieniu Messiego, a nawet Iniesty. A to oni byli/są najlepszymi piłkarzami globu. True story.

pozdr.
» 16 lutego 2012, 01:01 #5
ZuczekUnited: " tak Xavi dziś pozostaje w cieniu Messiego, a nawet Iniesty"

To raczej Iniesta pozostaje w cieniu Xaviego, jesli chodzi o pomocnikow.
» 16 lutego 2012, 15:21 #4
N17: Dla mnie też.
» 15 lutego 2012, 21:41 #3
ZuczekUnited: Xaviemu nalezala sie zlota pilka za 2009 rok/sezon, szkoda ze nie dostal, ta nagroda troche falszuje wizerunek futbolu w niektorych latach...
» 15 lutego 2012, 21:54 #2
Zyvold: Trochę za dużo ostatnio napastników dostało złote piłki, a często bez dobrych pomocników nie potrafią zbyt dużo zrobić (patrz - Messi).
» 16 lutego 2012, 14:05 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.