Były zawodnik Manchesteru United Nicky Butt przyznał, że nie będzie zaskoczony jeżeli Paul Scholes podpisze kontrakt na sezon 2012/2013.
» Nicky Butt chciałby oglądać Paula Scholes'a w następnym sezonie
Scholes zaskoczył wszystkich i postanowił zawiesić swoją emeryturę i wrócił do składu. Jego pierwszym meczem po przerwie było derbowe spotkanie w ramach FA Cup z Manchesterem City.
Doświadczony zawodnik zdążył już zaliczyć kilka bardzo dobrych występów, a w meczu z Boltonem potrafił wpisać się na listę strzelców. Mówi się, że Scholes odejdzie z Manchesteru United po zakończeniu obecnej kampanii jednak Nicky Butt przyznał, że nie będzie zaskoczony jeżeli Paul podpisze kontrakt na następny sezon.
- Nie mam pojęcia jaki on ma pogląd na tą sprawę. Paul to jest Paul - przyznał Nicky Butt.
- Jeżeli uzna, że to jest już czas na zakończenie przygody, to on to zrobi. Jednak jeśli powie sobie, że może nadal grać na wysokim poziomie to przedłuży kontrakt. Patrząc na to co on teraz prezentuje, to musi myśleć o przedłużeniu kontraktu na następny sezon.
- Oczywiście nigdy nie wiadomo, co może się wydarzyć. Może nabawić się kontuzji czy stracić formę, jednak sposób w jakim on gra jest bardzo rozważny. Nie wiem jak on na to patrzy. Rozmawiałem z nim na początku tygodnia i na pytanie jak długo będzie jeszcze grał on odpowiedział : "Nie wiem!".
- Znam Paula od kiedy on miał 12 lat. Myślę, że powiedziałby mi gdyby wiedział jak długo jeszcze będzie grał. Jednak uważam, że on chce sobie dać jeszcze trzy miesiące i wtedy podejmie decyzje. Scholsey ma taki styl życia, że "łapie każdy dzień, obojętnie co się w nim wydarzy".
- Jeśli on poprosiłby mnie o radę to bym mu powiedział, żeby został na następny sezon. Wierzę, że spokojnie może zagrać następne 12 miesięcy, może nawet następne dwa lata.
- Wydaje mi się, że powinien grać dalej w następnym sezonie. W każdym swoim meczu po powrocie wypada bardzo dobrze - podsumował Nicky Butt.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.