W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Luis Suarez chce jak najszybciej zapomnieć o sporze z Patricem Evrą. Mimo wszystko, Urugwajczyk spodziewa się nieprzyjemnego powitania podczas spotkania Liverpoolu z United na Old Trafford w najbliższą sobotę.
» Luis Suarez twierdzi, ze gwizdy fanów Manchesteru United będą go tylko motywować
- Podczas zawieszenia nie byłem wcale przygnębiony. Wiem co zrobiłem, ale istnieje niepisane prawo, które mówi 'Co stało się na boisku, zostaje na boisku', koniec historii - komentował Suarez dla Radio Sport 890.
- Wiem, że w meczu przeciwko Manchesterowi United będzie gorąco, ponieważ ponownie zmierzę się z Patricem. Jestem jednak przyzwyczajony do tego, że kibice na mnie gwiżdżą. Mam nadzieję, że nic nadzwyczajnego się nie stanie. Na ten czas, będą musiał zapomnieć o całej tej sytuacji.
- Zdaję sobie sprawę z tego, że fani United będą chcieli sprawić, że będę czuł się niekomfortowo na Old Trafford. Muszę im jednak powiedzieć, że jeżeli będą gwizdać, to będą mi tylko dopingować - zakończył Suarez.
padre: niestety fani na old trafford ani nie gwizdza, ani nie dopinguja, tylko siedza jak te swiete krowy. strzelisz nam bramke Luiz i nie uslyszysz juz nic poza swoimi kibicami
zawsze mnie szlag trafia jak ogladam mecze na OT i slychac jak Mike krzyczy do zawodnikow, a 70k fanow żre chipsy
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.