W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Były gracz Czerwonych Diabłów Quinton Fortune wierzy, iż Antonio Valencia okaże się sekretną bronią sir Alexa Fergusona w walce o tytuł mistrza Anglii.
» Antonio w ostatnim czasie jest w rewelacyjnej formie
Fortune regularnie odwiedza ośrodek treningowy United - Carrington, dzięki czemu na własne oczy mógł się przekonać, jak wielkie postępy poczynił Ekwadorczyk od czasu powrotu po kontuzji kostki.
Sir Alex wiele razy przyznawał, że Antonio jest bardziej utalentowany niż dawna gwiazda United Andriej Kanczelskis, a takie porównanie zdaniem Quintona jest jak najbardziej słuszne.
- Antonio jest niesamowity od momentu swojego powrotu - przyznał Fortune. - Był najlepszym zawodnikiem United w trzech ostatnich meczach, co jest dla niego nagrodą za wysiłek jaki włożył, aby odbudować swoją formę.
- Jednak fenomenem Valencii jest również jego charakter, gdyż to niezwykle cichy facet. Pod tym względem jest jak Paul Scholes. Po prostu przychodzi do klubu, trenuje, po czym natychmiast wraca do domu i wiedzie spokojne życie.
- Nawet jeśli zdobywa bramki, to zbytnio ich nie celebruje. Jednak to typ gracza, który potrafi w pojedynkę wygrywać spotkania, dlatego też Ferguson tak bardzo go ceni i porównuje do Andrieja. To jak najbardziej słuszna opinia, choć jak przyznaje sir Alex Valencia jest bardziej kompletnym graczem niż Kanczelskis - zakończył Quinton.
skoda037: Oglądam każdy mecz i szczerze powiedziawszy nie przypominam sobie efektywnego zagrania lewą nogą Valencii.
Pamiętam za to dużą ilość zagrań, gdzie powinien używać lewej nogi, a on i tak się przed tym powstrzymywał
Wuj3k: Ogladam doslownie wszystkie mecze Czerwonych w ostatnich latach, naprawde watpie zeby mi az tak duzo umykało. Valencia lewej nogi uzywa niestety tylko do wsiadania do tramwaju jak to mawiaja, i to jest fakt. Najbardziej charakterystyczny, chcialoby sie rzec- jedyny jego zwod? Do konca boiska, do prawej nogi. Niestety, nie mowie tego zlosliwie, ale on jest jednym z niewielu skrzydlowych, ktorzy naprawde maja tylko jedna noge.; ]
Wuj3k: To, ze Becks jest klasycznym przykladem oznacza, ze o Antosiu juz nie mozna powiedziec, ze gra jedna noga? Bo Becks gral? Bo teraz nie czaje o co pijesz do mnie. Z Valencia jest to samo, nieraz wkreca w murawe tym swoim powtarzanym do upadlego zwodem w strone konca boiska, wiec tym bardziej nie rozumiem twojej wypowiedzi.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.