» 1 lutego 2012, 09:35 - Autor:
Biafra - źródło: MEN, dailymail.co.uk
Strata dwóch podstawowych bramkarzy przed spotkaniem ze Stoke City była dla sir Alexa Fergusona prawdziwym koszmarem, jednak na szczęście Szkot znalazł dobre wyjście awaryjne z tej sytuacji.
» Ferguson ma spore zmartwienie wobec kontuzji de Gei i Lindegaarda
Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Manchesteru United, gdyż gole z rzutów karnym zdobyli Javier Hernandez i Dymitar Berbatow, a 21-letni Ben Amos zaliczył udany debiut w Premier League.
Jednak pomimo dobrego występu trzeciego w klubowej hierarchii bramkarza w starciu z Garncarzami, postawienie na niego w niedzielnym pojedynku z Chelsea wydaje się niezbyt idealnym scenariuszem, choć na chwilę obecną to jedyne możliwe rozwiązanie.
- Anders doznał poważnej kontuzji na treningu, a co najgorsze pod koniec sesji treningowej również David nabawił się drobnego urazu - wyznał Szkot. - To był naprawdę koszmarny dzień, kiedy wszystko zmieniało się jak w kalejdoskopie.
- Na szczęście mamy jeszcze do dyspozycji Bena, który wprawdzie w meczu ze Stoke nie miał zbyt wiele pracy, ale pokazał się z dobrej strony, z czego jestem zadowolony.
Ferguson wypowiedział się również na temat dwóch rzutów karnych, wykonanych przez jego podopiecznych we wtorkowym spotkaniu.
- Javier dobrze wykonał swoje zadanie - dodał sir Alex odnośnie jedenastki Meksykanina. - On jeszcze przed przybyciem do United potrafił sprawnie wykorzystywać rzuty karne, więc nie było problemu z wyznaczeniem go.
- Jeśli chodzi o Dymitara, to był on przekonany, że będzie wykonywał pierwszą z jedenastek, dlatego też przy kolejnym rzucie karnym było oczywiste, iż to on do niego podejdzie. Jestem zadowolony z tego, że znów wpisał się na listę strzelców. To była dobra noc.
Szkocki menadżer liczy, iż na niedzielne starcie z Chelsea na Stamford Bridge do gry będą gotowi Wayne Rooney, Nani oraz Phil Jones. W międzyczasie swój debiut w West Ham United może zaliczyć Ravel Morrison, który w ostatnich godzinach okienka transferowego przeniósł się z ekipy Czerwonych Diabłów do Młotów.
- Myślę, że zmiana miejsca wyjdzie mu na dobre - przyznał Fergie. - Posiada wspaniały talent, ale bardzo ważne jest, co z nim zrobi i czy go wykorzysta. Mam nadzieję, że z dala od Manchesteru i błysku fleszy pójdzie mu znacznie lepiej - zakończył menadżer United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.