W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Darron Gibson podpisał 4,5-letni kontrakt z Evertonem. Transfer został oficjalnie potwierdzony. Kwota odstępnego nie została ujawniona.
» Darron Gibson podpisał 4,5-letni kontrakt z Evertonem. Transfer został oficjalnie potwierdzony. Kwota odstępnego nie została ujawniona. Nieoficjalnie mówi się o sumie 2,5 miliona funtów.
24-letni pomocnik swój debiut w drużynie Manchesteru United zaliczył w wieku 18 lat, w meczu Pucharu Ligi przeciwko Barnet w 2005 roku. Od tamtej pory Darron rozegrał 60 spotkań, strzelając przy tym 10 bramek, w tym gole przeciwko Bayernowi Monachium w 1/4 finału Ligi Mistrzów w 2010 roku oraz przeciwko Schalke 04 w 1/2 finału Ligi Mistrzów w roku 2011.
Podczas ostatniego lata Gibson doznał kontuzji stopy, która wykluczyła go z gry od początku sezonu aż do 30 listopada. Wtedy zagrał w meczu V rundy Carling Cup przeciwko Crystal Palace. Jego drugim, i zarazem ostatnim występem w tym sezonie było starcie z Wigan Athletic na Old Trafford 26 grudnia 2011 roku.
Gibson w nowym klubie będzie grał z numerem 4. Darronowi dziękujemy za jego pracę w United i życzymy powodzenia w nowym zespole!
blekitnyorzel: świetny kompletny i mocny pomocnik.
szkoda że tak mało szans dostawał...
miał on talent i mógł być wielkim wsparciem MU.
ale cóż dobrze że będzie miał szanse pokazać swe umiejętności i regularnie grać. :)
lukep: jak znam życie to SAF sprzedając do Evertonu Gibsona zaklepał sobie pierwokup Jacka Rodwella w lecie :P tak coś po kościach czuje że w zimowym to nie, ale w letnim okienku może wystrzelić z tym transferem ;p
axel52: Gibson już opowiada na stronie Evertonu jak to strasznie był sfrustrowany w United , bo jakże on taka gwiazda a tak mało grał .
A jak grał to tak jakoś mu z tej frustracji nie wychodziło hehe
wrobel1992: Nie miał szans się przebić do podstawy więc dobrze, że odszedł. Everton to zespół na jego poziome. Szkoda, że SAF przy tym transferze nie próbował ściągnąć Rodwella:/
listek007: To dobra wiadomość. MU to nie jego poziom. Miał przebłyski dobrego futbolu, ale to za mało. Gdy była potrzeba, nie umiał wziąć ciężaru gry na siebie. Wszystkiego najlepszego w Evertonie Darron.
dandi900107: Powodzenia w nowym klubie, w United nie miał szans na pierwszy skład.Nawet w tym sezonie ,gdzie mamy wiele kontuzjowanych zawodników ,Gibson nie dostał szansy gry.
Kajdano: To i tak cud, ze dopiero teraz SAF sie go pozbyl. Smiac mi sie chce jak widze niektore komentarze tych co zaluja, ze Gibson odchodzi. Playmaker, ktory nie potrafi dokladnie podac pilki i nie posiada w ogole przegladu pola. Niektorzy podniecaja sie jego atomowym uderzeniem hehe tylko zdecydowana wiekszosc tych strzalow nie byla nawet w swiatlo bramki. Nie bede ukrywal ze bardzo sie ciesze, ze juz nie bede musial ogladac tego pilkarza w koszulce z diablem na piersi bo zdecydowanie na nia nie zaslugiwal. Kolejny plus jest taki, ze w koncu szanse dostana tacy pilkarze jak Pogba czy Morrison.
mikrofalowka: I dobrze że został sprzedany, dobrze dla MU i dobrze dla niego. Darron widział że nie ma już szans na grę więc poszedł do Evertonu. Szkoda tylko że nie dostaliśmy więcej. Jednak kto by chciał płacić 6 milionów za Gibsona :D
braku: Wydaje mi sie ze to dobry prognostyk na przyszlosc. Mam na mysli to iz pozbywajac sie Gibsona powstaje lukana srodku, ktora na razie wypelni Scholes a po zakonczeniu biezacego sezonyu poprostu kogos kupimy oby to byl Sneijder.
mikifiki: Tylko, ze Gibson nawet w czasie plag kontuzji nie mógł liczyć na regularną grę w wyjściowej jedenastce. Poza tym, to już nie jest zawodnik młody, 24 lata, bardziej się już nie rozwinie. Nie dziwię się, że go Fergie prawie za free oddał. Jedyne co mnie martwi, że mając zapewnione regularne postępy, pokaże umiejętności w nim tkwiące. Np. taki Foster po oddejściu do Birmingham zaczął bronić bardzo dobrze, podobnie może być z Gibsonem.
N17: Krzychu, przyznam, że miałem cie za kretyna. Ale z czasem dochodzę do wniosku, że mimo, iż jesteś humanem, to jesteś całkiem inteligentny i mamy prawie takie same poglądy.
Martin: Na złość? Przecież większość fanów jest rozradowana tym faktem.. Gibson nie był taki zły. Fakt, nie jest to zawodnik klasy światowej, ale lepszych, którzy mają ciąg na bramkę w sumie nie mamy. Niby jest Cleverley, ale kiedy On ostatnio na boisko wybiegł?..
Klimaa: Należą mu się gratulację, grał w ciężkich czasach a kibice często drwili z niego, a on jednak się nie przejmował. Oby w Evertonie jego kariera nabrała tempa bo jest stosunkowo młody. Powodzenia!
wazza89:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.01.2012 14:01
zuczek no Gibson nie mial ale czytając koment pudzianosa naszla mnie taka myśl, że brakuje w United bomb z dystansu - wchodzimy zawsze z piłka w pole karne
wazza89: no nani to nie środkowy... Roo również ma bombe ale chodzi mi o naszych rozgrywających. Giggs Ando Cleverley Fletch Carrick... Żaden z nich bomby nie ma. Co nie znaczy, że Gibson miał. Może i moc była ale brakowało celności.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
