Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Wywiad z Marcinem Grzywaczem

» 8 stycznia 2012, 11:18 - Autor: misza - źródło: skopana.pl
Dziennikarze serwisu skopana.pl przeprowadzili wywiad z Marcinem Grzywaczem, komentatorem telewizji SportKlub, który dziś skomentuje derbowe spotkanie pomiędzy Manchesterem City a Manchesterem United. Jednocześnie pragniemy poinformować, iż nasz serwis rozpoczął niedawno współpracę z tą telewizją.
Wywiad z Marcinem Grzywaczem
» Jeżeli dziś padnie remis, to kolejne spotkanie zostanie rozegrane na Old Trafford
- Kibice United są rozpieszczeni – mówi portalowi Skopana.pl Marcin Grzywacz, komentator Pucharu Anglii w telewizji Sportklub.

Nie lubisz drużyny Manchesteru United i komentując jej mecze jesteś nieobiektywny. Tak ocenia ciebie część internautów.

To nie o to chodzi, że nie jestem fanem Manchesteru United. Cenię Sir Alexa Fergusona, cenię tę drużynę, cenię Ryana Giggsa za trofea, za rekordy, za to, co osiągnął. Natomiast jestem nieobiektywny wobec kibiców Manchesteru United, wobec tzw. sezonowych kibiców. Wobec tych, którzy, kibicując Czerwonym Diabłom, nie mają szacunku do innych ekip – traktują ich z wyższością, z kolei trofea zdobywane przez Manchester United traktują jak coś, co im się z góry należy. Kiedy tylko odpadną, przegrają, nie zdobędą jakiegoś trofeum, od razu pojawia się wielki lament. Przyzwyczajeni do sukcesów, w tej chwili są rozpieszczeni. Trochę zimnej wody na głowę czasami się przydaje.

Komu będziesz kibicował w dzisiejszych derbach Manchesteru?


Chciałbym, żeby pokazali się młodzi piłkarze. Tych jest więcej w United. Sir Alex wiedząc, że nie ma nic do stracenia w tym meczu, da szansę młodym – może Welbeckowi, może Cleverleyowi, którego pamiętam jeszcze z czasów jego wypożyczenia do Watford. Szczerze im kibicuję, tak samo, jak kibicowałem i kibicuję Micah Richardsowi czy też Joe Hartowi. Lubię, kiedy młodzi piłkarze pokazują się z dobrej strony. Pamiętam piękną bramkę Vladimira Weissa juniora w meczu Pucharu Ligi Angielskiej przeciwko Arsenalowi. Fajnie – wszedł 18-letni chłopak, zagrał, strzelił bramkę. Na to właśnie będę w tym meczu zwracał szczególną uwagę.

To komu będziesz kibicował?

Sędziemu.

Dowiem się wreszcie?

W ogóle nie kibicuję tym drużynom na co dzień. To będzie starcie dwóch filozofii. Z jednej strony filozofia Fergusona, by wychowywać swoich piłkarzy i dobierać do nich gwiazdy. A z drugiej strony Manchester City, czyli budowanie drużyny w oparciu o wielkie pieniądze. Ciekaw jestem, która filozofia wygra.

Czyją filozofię oceniasz wyżej?

Zdecydowanie Alexa Fergusona! To jest człowiek, który ostatnio obchodził 70. urodziny, a cały czas widać u niego ten młodzieżowy zapał do budowania wciąż czegoś nowego. Wielu ludzi na jego miejscu znudziłoby się tymi trofeami, zwycięstwami, szukaliby czegoś innego. Natomiast Sir Alex powiedział kiedyś, że nie wyobraża sobie dnia, w którym wstanie rano i nie pojedzie do klubu, by pracować z piłkarzami. Jest wzorem dla innych menedżerów. A swoją filozofię zaczerpnął przecież od Sir Matta Busby’ego, który w latach 50-tych tworzył Manchester w oparciu o wychowanków klubu i stworzył naprawdę coś wielkiego. W pewnym momencie grało tam siedmiu czy ośmiu wychowanków plus trzy gwiazdy. Nie oszukujmy się, w każdym zespole (podobnie jest przecież w Barcelonie) muszą być też gwiazdorzy sprowadzani za wielkie pieniądze.

Które to derby Manchesteru dla ciebie jako komentatora?

Piąte. Najpierw komentowałem dwa półfinały w Pucharze Ligi Angielskiej w sezonie 2009/2010. Później były derby w Pucharze Anglii. Następnie mecz o Tarczę Wspólnoty, a teraz trzecia runda FA Cup.

Czy to jest dla ciebie zawodowy szczyt?

Tak, chociaż finał Pucharu Anglii, niezależnie od tego, jakie drużyny w nim grają, też jest zawsze wielkim widowiskiem. Piękna pogoda, mnóstwo kibiców… Finału Pucharu Anglii nie można z niczym porównać.

Czy zwycięzca dzisiejszych derbów sięgnie po Puchar Anglii?

Zwycięzca tego meczu na pewno będzie miał łatwiej, bo już w trzeciej rundzie wyeliminuje jednego z największych faworytów. Jednak wciąż w grze pozostają takie drużyny jak Tottenham, Chelsea czy Liverpool. Zaryzykuję stwierdzenie, że zwycięzca derbów Manchesteru będzie w finale FA Cup.

Kto będzie mistrzem Anglii – United czy City?

A może Tottenham? Ma tylko trzy punkty straty do United. To poukładana drużyna i jeśli Luka Modrić nie odejdzie w zimie, a nie zanosi się na to, to Adebayor może sprawić największą przykrość swoim mocodawcom. Sprawa jest jeszcze otwarta.

źródło: SKOPANA.PL


TAGI


« Poprzedni news
Robson: United potrafi odbić się od dna
Następny news »
Mieszane wiadomości odnośnie kontuzji

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (29)


Klimaa: Fan West Hamu ;-) Dzisiaj nie było tak źle jak we wcześniejszych meczach.
» 8 stycznia 2012, 18:10 #10
Martin: Czytam ten wywiad i normalnie słowo w słowo, jakbym go słyszał w tv ;]
» 8 stycznia 2012, 17:19 #9
4uKrychu: "Sir Alex wiedząc, że nie ma nic do stracenia w tym meczu, da szansę młodym może Welbeckowi, może Cleverleyowi,"
Który jest kontuzjowany. Profesjonalny ten pan i jakże przygotowany :)
» 8 stycznia 2012, 13:24 #8
DEPE: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.01.2012 12:25

wiecie co jest zabawne? ze znam grzywacza. czesto chodził do chempions pubu w warszawie(moze tam ciagle chodzi nie wiem) to zapalony kibic realu madryt (mowi tu cos o sezonowcach a sam zaczal im kibicowac na poczatku 20 wieku kiedy real bya na topie), totalny buc ktoremu nic nie przetlumaczysz. pare lat temu, ze dwa razy dostal po mordzie za swoje odzywki pod adresem barcelony od kilku lysych cwaniaczkow.
ogolnie jest idiotą.
» 8 stycznia 2012, 12:22 #7
DEPE: wiecie co jest zabawne? ze znam grzywacza. czesto chodził do chempions pubu w warszawie(moze tam ciagle chodzi nie wiem) to zapalony kibic realu madryt, totalny buc ktoremu nic nie przetlumaczysz. pare lat temu, ze dwa razy dostal po mordzie za swoje odzywki pod adresem barcelony od kilku lysych cwaniaczkow.
ogolnie jest idiotą.
» 8 stycznia 2012, 12:21 #6
tom90: A w City czy innym klubie nie ma kibiców sezonowych? Jakoś dziwnie do tego tematu podchodzi ten Pan Komentator.
» 8 stycznia 2012, 12:20 #5
patrykmufc: Mam nadzieję, że dziś wygramy z $ity!
» 8 stycznia 2012, 12:16 #4
87glasgow: Ludzie, ogarnijcie się! Narzekacie na niego, a ja chciałbym powiedzieć, że gada mądrzej od wielu "super-kibiców United"! Popieram jego słowa o tym, że sezonowcy są za bardzo rozpieszczeni pucharami jakie przez lata zdobył SAF. Teraz w momencie kiedy przegra ten czy inny mecz to taki ignorant będzie bluzgał największą gwiazdę tego zespołu, człowieka który zdobył najwięcej tytułów z tym klubem, absolutnego rekordzistę pod tym względem! Chcecie krytykować? Proszę bardzo, ale niech to będzie krytyka konstruktywna, a nie ubliżanie i obrażanie się na cały świat. Mam inne spojrzenie na sport ze względu na to, że sam kiedyś zawodowo się nim zajmowałem -akurat nie piłka nożna była moją dyscypliną, ale nie o mnie tu chodzi więc się nie będę rozpisywał. W każdym razie jakieś tam sukcesy miałem i wiem ile to kosztuje wyrzeczeń, dlatego uważam że piłkarze i trener zasługują na nasz (kibiców) szacunek. To z kolei dlatego, że każdego dnia ciężko pracują na sukcesy, z których możemy być dumni! Ludzie- City jest 3 pkt przed nami, a ostatnio też nie zachwyca:
-z Liverpoolem grali jak równy z równym i tylko szkolne błędy L'Poolu dały im wygraną
-zwycięstwo 6:1 z nami to też czerwona kartka Evansa i później nasz przerost ambicji nad możliwościami gry w 10- porażka bolesna ale City dostało za nią 3pkt jak za każdą inną wygraną
-City którym się podniecacie też odpadło z Ligi Mistrzów
Dlatego przemyślcie powody dla których kibicujecie United i oddajcie tej drużynie przynajmniej należyty szacunek. Dumni po wygranej, wierni po porażce- o tym też nie pamiętacie? Nie ma drużyny, która wygrywa każdy mecz i wyjątkiem nie jest ani United, ani City, ani Barca, ani nikt inny w żadnym innym sporcie! Jeżeli uważacie inaczej to zacznijcie kibicować City lub Barsie ale postępując w ten sposób będziecie sezonowcami, którzy kibicują tym którzy są akurat na fali. Kibicujmy z głową, szanujmy przeciwników, a tym bardziej swoich piłkarzy, swojego menagera, swoje barwy! Glory, glory Man United!
» 8 stycznia 2012, 12:06 #3
leesiuu: On nawet przed meczem nie wie, że Cleverley jest kontuzjowany i wraca pod koniec stycznia :/
» 8 stycznia 2012, 11:36 #2
grandes: Grzywacz jak zwykle nie ma wiedzy o meczu ,który komentuje :O
» 8 stycznia 2012, 11:28 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.