Sir Alex zadowolony z decyzji Joyce'a

Joyce, wielki kibic drużyny Tygrysów, był najpoważniejszym kandydatem do objęcia funkcji menadżera ekipy z KC Stadium, kiedy w ubiegłym miesiącu Nigel Pearson odszedł do Leicester.

Jednak 46-letni trener postanowił pozostać w Manchesterze, aby kontynuować swoją pracę z drugim składem Czerwonych Diabłów, a jego podopieczni zakończyli rok znajdując się na szczycie tabeli Premier Reserve League North.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że zdecydował się z nami zostać, gdyż w momencie zaoferowania mu posady przez Hull City pojawiło się sporo obaw, iż odejdzie - wyznał Szkot w wywiadzie dla Inside United.

- Rzeczą o której doskonale wie każdy pracujący u nas, jest fakt, że jego posada jest bezpieczna, podczas gdy wszędzie dookoła mamy do czynienia z prawdziwą trenerską karuzelą, gdzie w przypadku przegrania trzech spotkań masz poważne problemy.

- Warren jest niesamowity w tym, co dla nas robi. Jego praca jest bardzo ważna, a przy okazji pomaga Paulowi Scholesowi wejść w nową dla niego rolę. Scholesy jest niezwykle uradowany możliwością pracy z Joycem, gdyż to prawdziwy profesjonalista - zakończył sir Alex.