W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 18 grudnia 2011, 22:03 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Roy Keane nie zgadza się z sir Aleksem Fergusonem i broni swojego prawa do krytyki Manchesteru United.
» Roy Keane broni swojego prawa do krytyki Manchesteru United
Keane, który obecnie pracuje jako ekspert w telewizji ITV, po odpadnięciu Czerwonych Diabłów z Ligi Mistrzów stwierdził, że mistrzowie Anglii mają to, na co zasłużyli. Wypowiedź byłego zawodnika Manchesteru United nie spodobała się sir Aleksowi, który powiedział, że Roy miał swoją szansę sprawdzić się w roli menadżera.
– Moglibyśmy kwestionować umiejętności menadżerskie każdego eksperta telewizyjnego i w porównaniu z Fergusonem wypadłyby one blado. Powiedziałbym jednak, że bez takich piłkarzy jak ja, być może nie miałby on tak dobrych osiągnięć jako trener. Często zapomina się, że zawodnicy, którzy teraz są telewizyjnymi ekspertami, wystawiali się dla niego na ostrzał – mówi Keane na łamach Sunday Times.
– Ludzie mówią, że Ferguson wielokrotnie wstawiał się za mną w trudnych czasach. Nie zrobił tego, kiedy miałem 34 lata i pod koniec poróżniłem się o kilka rzeczy z Carlosem Queirozem. Nagle stwierdził: „Tam są drzwi Roy, tutaj jest oświadczenie, skończyliśmy” - dodaje Keano.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (35)
ess: Ferguson dobrze wiedział co wtedy zrobić. Odświeżył skład, wyrastali nowi liderzy. Nie rozumiem jednak czemu nie miałby krytykować Fergusona, szczególnie jako ekspert. Jego drużyna przegrała, grając beznadziejną piłkę, a sam wystawiał taki skład jakby myślał, że skoro coś zrobi to będzie to genialne posunięcie. Nie było. Ferguson nie jest nieomylny co pokazuje odstając trochę od współczesnego futbolu. Jednak mimo wszystko uważam, że Ferguson to genialny trener, a i wiem, że Keane był niezły, chociaż go nie widziałem, bo jestem młodym kibicem MUFC.
axel52:Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.12.2011 17:38
Keane niezły ?
Faktycznie nie pamiętasz.
Jakby on grał teraz to uwierz mi , że kilku średniaków jakich mamy w składzie grali by lepiej niż potrafią tak baliby się Roya.
Taki Anderson nie spacerowałby sobie pół meczu ,a Berbatov ?? dostałby parę wiązanek to zatrybiłby w jakim klubie gra co wyszłoby mu na dobre tylko i wyłącznie hehe
axel52:Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.12.2011 20:39
@WLKMK zapewniam cię , że Keane nie akceptował zawodników którzy ze tak powiem czasami zlewają mecze i nie zostawiają serca na boisku.
Wybacz , ale Berbatov to idealny kandydat dla niego do opie..rdalania i nic tu nie ma do rzeczy że w zeszłym sezonie napykał goli sporo.
Po prostu musiałby grać dobrze i z sercem co mecz a nie 3 gole w jednym meczu a potem 4 mecze marnowanie setek i chodzony.
Musiałby Berbatov albo dawać więcej z siebie albo szukać innego klubu.
A teraz mamy niby Roo , który jedyne co potrafi to machać rękami lub coś pod nosem burknąć jak kolega patałaszy
RobvanKlu5i: Niektórzy co tu piszą, to chyba zapominają że Keane jako KAPITAN miał prawo do krytykowania i opier*** kolegów z drużyny i w tej chwili brakuje w MU takiego kogoś niestety... I w tym artykule Keane ma sporo racji i zgadzam się z nim praktycznie w każdej kwestii!
pbskarpy: Cóż ja mogę napisać. Super łatwo jest mówić, że chłopacy się dobrze spisali jak grali wokół tyczek. Wtedy widać saaaaame plusy. Ale jak grają tym samym albo minimalnie podobnym skłądem to już się okazuje, że coś nie było takie jak trzeba.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
