W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Komplet punktów wywalczony na Loftus Road nie jest jedyną dobrą wiadomością dnia dzisiejszego, bowiem w składzie na mecz z QPR pojawili się kontuzjowani dotąd Javier Hernandez oraz Dymitar Barbatow.
» Javier po kontuzji w meczu z Aston Villą powrócił już do gry
Chicharito miał pauzować jeszcze przynajmniej przez dwa tygodnie, jednak wbrew wcześniejszym zapowiedziom został uwzględniony w kadrze meczowej, co więcej pojawił się nawet na boisku.
Bułgarski napastnik wprawdzie w meczu z podopiecznymi Neila Warnocka nie zagrał, to jego obecność na ławce rezerwowych z pewnością cieszy, gdyż ostatnio zmagał się z urazem kostki odniesionym w spotkaniu z Crystal Palace w zeszłym miesiącu.
Sir Alex Ferguson potwierdził również, że do treningów powrócił Rafael da Silva, a wkrótce do jego dyspozycji powinni być również Fabio da Silva, Anderson oraz Tom Cleverley.
- Nasza sytuacja kadrowa wygląda już troszkę lepiej - wyznał Szkot w wywiadzie dla MUTV.
- Dobrą wiadomością jest fakt, iż dwójka graczy wróciła już do gry (Javier i Dymitar), a Rafael wznowił treningi i być może będzie potrzebował rozegrania spotkania w rezerwach, aby wejśc w rytm meczowy.
- Oczywiście chcielibyśmy mieć już do dyspozycji również Toma Cleverleya, Andersona oraz paru innych graczy, jednak musimy się cieszyć z tego co mamy na chwilę obecną, a jak mówię, jest lepiej niż przypuszczaliśmy - zakończył sir Alex.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (13)
Klimaa: Na powrót Toma i Andersona czekam z niecierpliwością. Odejdziemy od grania dwoma defensywnymi pomocnikami.
Mam nadzieję że dla Toma dalsza część sezonu będzie taka jak początek rozgrywek.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.