devious: stosując Twój tok rozumowania też nie masz prawa nikogo krytykować bo siedzisz przed komputerem tylko... i skąd wiesz co kto osiągnął, ja np. byłem Mistrzem Polski w managerze internetowym - niby nic ale zawsze to mistrz i świadczy choćby o umiejętności zarządzania ;)
i chętnie bym zrobił papiery trenerskie ale szczerze mówiąc mam ciekawsze i ambitniejsze plany na życie niż zabawa w piłkę kopaną ;)
i to wszystko nie oznacza, że nie mogę mieć własnego zdania na temat polityki transferowej MU, która moim zdaniem mogłaby być zdecydowanie lepsza... Ferguson jest wielki ale nawet on nie jest nieomylny - czego przykładem są zresztą jego porażki w finałach LM tłumaczone nie tyle jakimś pechem co po prostu słabością składu - sam SAF to powiedział a jednocześnie nie czuje potrzeby wzmacniania składu - to jakby stwierdził, że z góry nie ma ambicji zbudowania najlepszej ekipy na świecie...
i dziwię się temu - taki geniusz, wygrywający ligę z dość średnimi piłkarzami pokroju Parka, Gibsona, Evansa, Carricka czy Fletchera - nie ma ambicji ogrywania Barcy, Realu i reszty mocnych klubów... ja po porażkach w finałach czy odpadnieciu z LM jako manager nie spałbym po nocach i zapowiadałbym "zrobimy co w naszej mocy by mieć najlepszy możliwy skład" a nie "skład jest OK, nie jest najsilniejszy ale jest wystarczający by wymęczyć mistrzostwo kraju" - i to wlaśnie ten minimalizm SAFa mnie dobija i w pojedyńczych meczach (cofanie się i granie na 1:0) i w skali sezonu i transferów...
Teraz jeszcze pewnie odpuścimy LE grając młodzieżą co też będzie przykładem braku ambicji...
Młodzież mamy super, może nawet MU ma najlepszą młodą kadrę na świecie ale niestety brakuje kilku bardzo solidnych piłkarzy w wieku średnim, którzy w krytycznych momentach jak mecz z Basel czy finał LM pociągną grę...