Po ogłoszeniu zawieszenia kariery przez Darrena Fletchera oraz podaniu przyczyny, głos w sprawie zdrowia Szkota zabrał specjalista w tej dziedzinie.
» Fletcher ma 2/3 szans na wyzdrowienie
Profesor Jonathan Rhodes, ekspert w sprawach dotyczących chorób zapalnych jelit, w swojej karierze spotkał się z wieloma przypadkami podobnymi do choroby Darrena. Szkot choruje na tzw. Wrzodziejące Zapalenie Jelita Grubego (łac. colitis ulcerosa, w skrócie CU).
CU to problem, który dotyka jedną na pięćset osób w Wielkiej Brytanii. Pierwsze objawy pojawiają się w wieku od 15 do 30 lat.
Objawy to biegunka, krew w kale oraz ból brzucha. Do tego często dochodzi spadek wagi. Profesor Rhodes zaznacza, że uprawianie sportu z tą dolegliwością jest bardzo trudne i uciążliwe.
- Gdy choroba się rozwinie, pacjent może stać się anemiczny i stracić dużo na wadze. Ciężko wtedy robić cokolwiek, nie mówię tu tylko o uprawianiu sportu. To rozumie się jakby samo przez się - mówił Rhodes.
Przyczyny nie są dobrze znane, ale mogą pochodzić od bakterii znajdujących się w brzuchu, które próbują walczyć z układem odpornościowym.
- Do przyczyn zaliczamy stres, bakterię i wirusy - dodał.
Leczenie polega oczywiście na zwalczaniu stanu zapalnego. Zdaniem Profesora dwie trzecie pacjentów wraca do pełnej sprawności, w tym również sportowcy.
- W dwóch z trzech przypadków, pacjent wraca do dawnej sprawności, a choroba nie pozostawia śladów.
Mogą oni wrócić do dawnego trybu życia, w tym uprawiania sportu.
- Dwie trzecie przypadków to zupełne wyleczenie, ale jedna trzecia doświadcza nawrotu choroby. Trzeba być prawdziwym pechowcem, żeby znajdować się w tej mniejszości, ale gdy już się do niej należy, ciężko mówić o powrocie do sportu.
- Jedna czwarta pacjentów wymaga operacji i to dość poważnej. Po niej jednak życie pacjenta wraca do normy - zakończył lekarz.
Nam pozostaje życzyć Darrenowi, żeby znalazł się w tej większej grupie pacjentów!
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.