W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson był bardzo zadowolony ze zwycięstwa Manchesteru United z Aston Villą. Czerwone Diabły komplet punktów na Villa Park zawdzięczają bramce Phila Jonesa z 20. minuty spotkania.
» Sir Alex Ferguson był zadowolony z cennego zwycięstwa z Aston Villą (1:0)
– Uważam, że zasłużyliśmy na wygraną. Momentami długo utrzymywaliśmy się przy piłce. W drugiej połowie zmarnowaliśmy natomiast kilka dobrych sytuacji. Zwycięstwo na tak trudnym terenie jak Villa Park bardzo nas cieszy – przyznał sir Alex Ferguson na antenie MUTV.
– Myślę, że powinniśmy rozstrzygać spotkania szybciej, chciałbym żeby tak było. Cieszy mnie natomiast wysoki poziom koncentracji w meczach wyjazdowych.
– Kontrolowaliśmy dzisiejsze zawody. Pewne elementy w naszej grze były dobre, utrzymywaliśmy niezły rytm, a niektórzy z zawodników odnotowali bardzo dobry występ. Na Villa Park można grać podaniami i zawsze lubię tu przyjeżdżać – dodał Szkot.
Sir Alex Ferguson nie był również zmartwiony rozmiarem zwycięstwa Manchesteru United. Dla mistrzów Anglii był to już czwarty mecz z ostatnich pięciu, który rozstrzygnęli na swoją korzyść w stosunku 1:0.
– W ostatnich kilku wyjazdowych spotkaniach zaprezentowaliśmy dobrą koncentrację, szczególnie w defensywie. Oczywiście, że moglibyśmy spisywać się lepiej jeśli chodzi o wykończenia, ale konsekwentna gra w obronie na pewno nam pomoże w kwestii pewności siebie – stwierdził Ferguson.
mateuszr20471: Potrzeba nam rozgrywajacego, ktory bylby za plecami Rooneya i zagrywalby mu prostopadle pilki, wtedy podejrzewam, ze zarowno Roo jak i Chciharito i Welbeck mieliby znacznie wiecej goli na swoim koncie. A tak to praktycznie wszystkie gole padaja dzieki skrzydlowym , ktorzy posylaja dosrodkowania.
Olo: Pewnie że zasłużyli. A co do wykończenia - Rooney nie ma partnera. Gdyby ktoś (np. Berba) rozegrał mu piłkę, z każdego meczu wywoziłby wór bramek :)
Bo do takiego rooneyowskiego rozgrywania trzeba jednak doświadczenia, którego młodzi nie mają :(
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.