W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Tom Cleverley zastąpi Paula Scholesa w tegorocznym Biegu Świętych Mikołajów, który odbędzie się już w najbliższą niedzielę 4 grudnia na Old Trafford.
» Tom zastąpi Paula w dwukilometrowym biegu
Legendarny pomocnik Czerwonych Diabłów miał pierwotnie wziąć udział w organizowanym przez Fundację Manchesteru United wydarzeniu, jednak z powodu nieprzewidzianych okoliczności musiał zrezygnować.
Na szczęście wschodząca gwiazda klubu z Old Trafford, podobnie jak zrobiła to w tym sezonie na boisku, zastąpi rudowłosego pomocnika i w niedzielę o godzinie 12:30 rozpocznie dwukilometrowy bieg.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że w naszym wydarzeniu weźmie udział gracz pierwszej drużyny Manchesteru United i jesteśmy przekonani, iż wszyscy będą dobrze się bawić na naszej charytatywnej imprezie - wyznał prezes fundacji John Shiels.
- Niestety Paul nie może być z nami tego dnia, ale to żadna tragedia. Wciąż mamy nadzieję, że nasz bieg przyniesie sporo zysków na cele charytatywne - zakończył Shiels.
Zbliżający się wielkimi krokami Bieg Świętych Mikołajów będzie już piątą edycją wydarzenia organizowanego przez Fundację Manchesteru United. Oprócz dwukilometrowej trasy przeznaczonej dla rodzin, organizatorzy przewidzieli również bieg na pięć kilometrów dla osób o kondycji Świętego Mikołaja.
2OLEgend: Jak piłkę rozgrywał Fletcher i Anderson przegraliśmy z City 1:6, jak piłkę rozgrywał Cleverley wygraliśmy 2:3. Jestem fanem telentu Andersona, uważam że jest bardzo dobry, choć ostatnio te jego podania prosto pod nogi przeciwnika przyprawiają mnie o mdłości. Fletcher niestety jest cieniem samego siebie z przed kilku sezonów, ale powoli wraca do swojej optymalnej dyspozycji. Na chwilę obecną obaj mogą Cleverleyowi buty wiązać, szkoda tylko że chłopak ma wciąż problemy ze zdrowiem.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.