Dokładnie 21 lat temu podopieczni sir Alexa Ferguson pokazali drużynie Arsenalu co tak naprawdę oznacza ofensywny futbol, a najsurowszym nauczycielem Kanonierów był Lee Sharpe, który zaliczył hattricka.
» Lee zdobył bramki w nietypowy dla siebie sposób
28 listopada 1990 roku, ekipa z Londynu w ramach pojedynku w Rumbelows Cup (dawna nazwa Pucharu Ligi Angielskiej) podjęła na własnym stadionie Manchester United.
Przed meczem to Kanonierzy byli wymieniani jako główni faworyci, gdyż stanowili wówczas jedną z najlepszych drużyn w kraju, lecz skrzydłowy Czerwonych Diabłów wraz z kolegami nie przestraszyli się wyżej notowanego rywala, aplikując mu aż sześć bramek.
Co ciekawe, lewonożny Sharpe dwie z bramek zdobył po strzałach prawą nogą, a jedno z trafień zaliczył po uderzeniu piłki głową. Danny Wallace, który tego dnia rozegrał prawdopodobnie swój najlepszy mecz w barwach United dołożył jednego gola, podobnie jak walijski duet Clayton Blackmore - Mark Hughes. Honorowe trafienia dla Kanonierów uzyskał Alan Smith.
28 listopada 1990 roku,
Highbury
Arsenal 2:6 Manchester United
(Smith 2; Blackmore, Hughes, Sharpe 3, Wallace)
Skład United:
Sealey; Irwin, Bruce, Pallister, Blackmore; Phelan, Ince, McClair, Sharpe; Wallace, Hughes.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.