David Gill twierdzi, że czołowe kluby z Europy będą chciały za wszelką cenę uniknąć pojedynku z Manchesterem United już w pierwszym etapie fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
» David Gill sądzi, że żadna z elit nie chce napotkać United w fazie pucharowej Ligi Mistrzów
Po zremisowanym pojedynku z Benficą (2:2) na Old Trafford, ekipa pod wodzą sir Alexa Fergusona będzie musiała za wszelką cenę uniknąć porażki w ostatnim spotkaniu fazy grupowej, aby awansować do dalszego etapu tych rozgrywek.
Jednak ewentualne zwycięstwo nad FC Basel nie pozwoli zapewne Czerwonym Diabłom awansować dalej z pierwszego miejsca, gdyż ekipa prowadzona przez Jorgea Jesusa musi także zremisować u siebie z rumuńskim Otelul Galati.
Zakwalifikowanie się z drugiej pozycji teoretycznie wiążę się z trudniejszą przeprawą w fazie pucharowej. Jednak David Gill uważa, że takie drużyny jak FC Barcelona, czy Real Madryt nie będą chciały trafić na Manchester United.
- Awans z pierwszego miejsca były dla nas dobry, ale będzie ciężko go wywalczyć. Aby tego dokonać nasza drużyna musi wygrać w Bazylei, a liderująca Benfika przegrać u siebie z Otelul Galati - powiedział dyrektor wykonawczy Manchesteru United.
- W dalszej części rozgrywek możemy trafić na Barcelonę albo Real Madryt, ale jestem przekonany, że tak naprawdę żadna z tych ekip nie chce trafić na Czerwone Diabły, a przynajmniej nie teraz.
- Najpierw musimy jednak awansować dalej, a potem przyjdzie czas na losowanie. Myślę, że sir Alex będzie chciał się skoncentrować na tym, aby wygrać z FC Basel, a potem zobaczymy co się wydarzy. Jeżeli ktoś mi powie, że gramy dalej, to będę bardzo szczęśliwy - dodał Gill.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.