Phil Jones uważa, że Manchester United pokazał swój charakter w skromnie wygranym meczu z Evertonem na Goodison Park.
» Phil Jones cieszy się, że do gry wrócił kapitan zespołu - Nemanja Vidić
Po nieszczęsnych derbach Manchesteru z zeszłego tygodnia, pokonanie Evertonu na ich własnym boisku było tym, czego Diabły potrzebowały. United nie wygrało bowiem z The Toffees na wyjeździe od 2007 roku.
- Wszyscy pokazali dzisiaj, czym jest Manchester United. Tydzień temu mieliśmy słaby dzień, ale przyłożyliśmy się na treningach, podnieśliśmy wysoko głowy i szybko wróciliśmy do gry - komentował Jones zaraz po meczu.
- To dla nas bardzo ważne zwycięstwo i wszyscy w szatni byli zadowoleni z trzech punktów. Było ciężko, czego się spodziewaliśmy po Evertonie, ze względu na ubiegłe lata. Pod koniec zrobiło się naprawdę szalenie, ale musieliśmy bronić i udało nam się, dzięki czemu wywalczyliśmy komplet punktów.
- Dla obrońcy bardzo fajnie jest zachować czyste konto. Osobiście uważam, że dzisiaj broniło 11 zawodników, a nie tylko nasza czwórka. Wszyscy grali dzisiaj świetnie defensywnie. Rywale mocno nas naciskali, ale twardo im się przeciwstawialiśmy jako zespół.
Jones był zadowolony z powrotu Nemanji Vidica do gry w Premier League: - To nasz kapitan, a nikt nie chce wybiegać na boisko bez swojego kapitana. Pokazał dzisiaj swoją determinację i odwagę, co udzieliło się reszcie zawodników.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (16)
oldtrafford: Zgadza się te trzy punkty na prawdę cieszą zwłaszcza , że zdobyte są w meczu na trudnym obiekcie gdzie nie jeden faworyt gubił punkty , a jeśli chodzi o Vidicia to nie ma co dużo pisać jest po prostu rewelacyjny.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.