Jones: Naszym celem jest zwycięstwo

Występ Jonesa w niedzielnym spotkaniu stoi pod dużym znakiem zapytania, głównie ze względu na rywalizację w linii obrony oraz rangę tego pojedynku. Prawdopodobnie sir Alex Ferguson będzie chciał zagrać swoim najlepszym składem i nie jest pewne, czy znajdzie się tam miejsce dla młoego Anglika.

- Grałem w derbach Blackburn - Burley i przyznam, że były to intensywne mecze, ale wyobrażam sobie, jak mogą wyglądać niedzielne derby dwóch drużyn z czołówki. Prasa dodatkowo dodaje smaku temu spotkaniu, ale to nic dziwnego - w końcu to pojedynek dwóch drużyn z Manchesteru - prawdopodobnie są to dwa najlepsze kluby w całej Anglii.

- To bardzo ważny pojedynek dla jednej i drugiej drużyny. Te derby wiele znaczą również dla kibiców i mamy nadzieje, że uda nam się zadowolić naszego dwunastego zawodnika. Jednak tak jak zawsze, pochodzimy do tego meczu jak do każdego innego.

- Myślę, że każda pozycja będzie tak samo ważna podczas niedzielnego pojedynku, dlatego też musimy się w pełni skoncentrować. Byłbym zachwycony, gdybym otrzymał od menedżera swoje pięć minut - niezależnie od tego, na jakiej pozycji by mnie widział.

- Jestem bardzo zadowolony z tego, jak się potoczyły moje losy po transferze do United. Zawsze wierzyłem w siebie na sto procent. Gdyby nie to, nie byłoby mnie tutaj. Nie jestem zaskoczony swoją obecną grą na boisku tylko, krótkim czasem, w którym udało mi się zagrać w tylu spotkaniach.

- Niezależnie czy zagram, czy też nie liczy się tylko zwycięstwo. City wydało sporą sumę pieniędzy na transfery i sprowadziło kilku naprawdę dobrych piłkarzy, jednak my jesteśmy skoncentrowani wyłącznie na sobie, gramy na własnym terenie i wierzę, że zwyciężymy - zakończył Anglik.