Brzmi to dość niebywale, jednak Czerwone Diabły w meczu z mistrzem Rumunii w ramach 3. kolejki Ligi Mistrzów powalczą o pierwsze zwycięstwo w tej edycji rozgrywek. Czy United wyjedzie z Bukaresztu z kompletem punktów?
» Brzmi to dość niebywale, jednak United w meczu z mistrzem Rumunii w ramach 3. kolejki Ligi Mistrzów powalczy o pierwsze zwycięstwo w tej edycji rozgrywek. Czy wyjedzie z Bukaresztu z kompletem punktów?
Podopieczni sir Alexa Fergusona byli niezwykle zadowoleni z losowania fazy grupowej europejskich pucharów, gdyż podobnie jak większość kibiców mistrza Anglii spodziewali się łatwej przeprawy w spotkaniach z drużynami ze Szwajcarii i Rumunii oraz wyrównanej walki w starciach z Benficą Lizbona. Niestety po dość dobrym wyniku, jakim bez wątpienia był bramkowy remis w Portugalii, przyszło rozczarowanie w postaci kolejnego podziału punktów, gdy na Old Trafford zawitało FC Basel.
Taki obrót spraw oznacza, iż United po dwóch kolejkach zajmuje trzecie miejsce w grupie C, tracąc dwa punkty do ekip, które urwały cenne oczka pretendentom do triumfu w Lidze Mistrzów. Wobec tego, nie ma chyba osoby związanej z Czerwonymi Diabłami oczekującej innego scenariuszu, niż zwycięstwa angielskiego zespołu w dwóch najbliższych meczach tych rozgrywek, tym bardziej, że przyjdzie im się zmierzyć w debiutantem, który przegrał swoje dwa pierwsze spotkania.
Sam szkocki menadżer wyznał przed spotkaniem z mistrzem Rumunii, iż oczekuje od swoich zawodników zdobycia kompletu punktów w tych starciach i nawet nie dopuszcza do siebie innej opcji. Plan Fergusona wydaje się być łatwy do zrealizowania, gdyż wtorkowych przeciwników dzieli niemal wszystko. Manchester United to jeden z najbogatszych i najbardziej utytułowanych klubów na świecie, podczas gdy Otelul może pochwalić się tylko jednym trofeum - wywalczonym w minionym sezonie, mistrzostwem kraju. W dodatku podopieczni Dorinela Munteanu grają obecnie na tymczasowym stadionie w Bukareszcie, warto również dodać, iż średnio piłkarze mistrza Rumunii zarabiają około 40 tysięcy funtów rocznie, czyli mniej, niż większość zawodników United otrzymuje za tydzień gry.
Tak więc, United i Otelul dzieli niemal wszystko, lecz łączy dość niespodziewanie jedna rzecz - pragnienie odniesienia pierwszego zwycięstwa w tej edycji Ligi Mistrzów. Której z drużyn ta sztuka się uda, przekonamy się już we wtorkowy wieczór. Początek spotkania został zaplanowany na godzinę 20.45.
Kłopoty w kadrach
Otelul Galati:
Występ niepewny: Gabriel Paraschiv, Liviu Antal (wracają do gry po kontuzji).
Manchester United:*
Kontuzjowani: Tom Cleverley (uraz stopy), Rafael da Silva (wybity bark), Darron Gibson (kontuzja kostki).
*Rio Ferdinand nie znalazł się w składzie United, gdyż odpoczywa przed niedzielnym meczem z City.
Kluczowy przeciwnik
Sorin Frunza jest niezwykle doświadczonym 32-letnim lewym skrzydłowym. Gracz ten jako jedyny w rumuńskiej drużynie posiada doświadczenie w europejskich pucharach, gdyż w sezonie 2009/10 występował w LM w barwach Unirei Urziceni. Warto również zwrócić uwagę na utalentowanego Cornela Rapę, który pomimo swoich 21 lat zaliczył już pięć spotkań w reprezentacji, a także na Gabriela Paraschiva bardzo często pojawiającego się na boisku w roli osamotnionego napastnika.
Ostatnie spotkanie obu drużyn
Otelul i United nigdy wcześniej nie zmierzyły się ze sobą w ramach europejskich rozgrywek, jednak Czerwone Diabły grały w 2004 roku na Stadionie Narodowym w Bukareszcie, kiedy to pokonały Dynamo Bukareszt 2:1.
Drużyny w liczbach
Otelul Galati:
Pozycja w lidze: 9
Mecze rozegrane: 10
Punkty zdobyte: 12
Wygrane: 3
Remisy: 3
Przegrane: 4
Gole zdobyte: 8
Gole stracone: 11
Manchester United:
Pozycja w lidze: 2
Mecze rozegrane: 8
Punkty zdobyte: 20
Wygrane: 6
Remisy: 2
Przegrane: 0
Gole zdobyte: 25
Gole stracone: 6
Sędzia spotkania
Głównym arbitrem wtorkowego spotkanie będzie pan Felix Brych, co ciekawe, posiadający uprawnienia prawnicze. Pierwszy mecz na arenie międzynarodowej poprowadził w 2007 roku, a był to pojedynek reprezentacji Rumunii z Luksemburgiem (2:0).
Poczynania rywali
Pozostałe drużyny z grupy C, Benfica Lizbona i FC Basel, zmierzą się we wtorkowy wieczór na szwajcarskim boisku. Stawką jest pierwsze miejsce na chwilę obecną, gdyż obie ekipy posiadają po cztery punkty. Lokalny rywal United, Manchester City, podejmie we środę Villarreal na Etihad Stadium.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.