Ferguson wraca do meczu z Norwich

"Myślę, że to jest trochę niepokojące, ponieważ z teoretycznie słabszymi zespołami straciliśmy w tym sezonie szesnaście punktów – Crystal Palace, Norwich, Fulham, Portsmouth i Blackburn wszystkie postawiły nam ciężkie warunki" – powiedział Sir Alex.

"Fani z pewnością zachodzą w głowę i pytają – Co tam się dzieje? Nie jestem szczęśliwy z powodu ostatnich wyników i myślę, że nikt nie jest. To przykra statystyka, że drużyny prezentują się w spotkaniu z tobą znacznie lepiej niż ktokolwiek inny."

"Dla tego klubu każdy mecz, który rozgrywasz jest istotny, ponieważ widząc to co działo się po sobotniej porażce nie opłaca się przegrywać spotkań. Jestem tego świadomy od wielu, wielu lat. Liczą się tylko zwycięstwa. Niedzielny półfinał z Newcastle jest meczem, który musimy wygrać."

"Nie lubimy przegrywać i ja tego nie lubię. Nigdy nie akceptuje porażek. Nie myślę, że są one częścią mojego życia. Z pewnością przegranych spotkań się nie planuje. Trzeba sobie jednak z nimi radzić, co nie zmienia faktu, że akceptuję niepowodzenia."

Sir Alex Ferguson dodał również, iż wygrana w Pucharze Anglii może uratować sezon Manchesteru United. Jak więc widzimy szkocki szkoleniowiec jest zupełnie innego zdania niż jego asystent - Carlos Queiroz.

"Kiedy spojrzysz na rywalizację w jakichkolwiek rozgrywkach to zdasz sobie sprawę z tego, że poziom oczekiwań jest ogromny. To tłumaczy bardzo częste zjawisko zwalniania menadżerów. Wygranie pucharu w sezonie jest dobre. Oczywiście, że wygrywaliśmy już 'Potrójną Koronę' czy też dubelt, ale istotne jest wygranie jakichś rozgrywek."

"Walczysz z dziesięcioma klubami, które mają równie wysoki poziom oczekiwań jak nasz. Wszystkie posiadają fantastyczną historię i dla każdego wygrana w pucharze jest czymś pożądanym i oczekiwanym."

"Z nami sprawa ma się nieco inaczej, ponieważ nasza historia i sukcesy osiągane w ostatnich piętnastu latach przyzwyczaiły ludzi i dlatego ich poziom oczekiwań jest wyższy. Wszyscy w zespole jednak wierzymy, że jakikolwiek puchar wiele znaczy" – zakończył Fergie.