W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wayne Rooney prawdopodobnie zostanie zawieszony tylko na jeden mecz turnieju finałowego EURO 2012, po tym jak w spotkaniu eliminacyjnym z Czarnogórą otrzymał czerwoną kartkę.
» Rooney może mówić o wielkim szczęściu
Napastnik reprezentacji Anglii przez ujrzenie czerwonego kartonika może liczyć się z opuszczeniem całego etapu grupowego na najbliższych mistrzostwach europy, jednak wszystko wskazuje na to, iż obędzie się bez tak poważnego wykluczenia.
Wszystko za sprawą zachowania Roo, który po bezmyślnym faulu, nie wdał się w dyskusję z arbitrem spotkania, lecz natychmiast zszedł z boiska. Dzięki takiej postawie Anglika, prowadzący ten pojedynek pan Wolfgang Stark w pomeczowym raporcie nie napisał nic więcej na temat Rooneya, co oznacza, iż napastnik może zostać zawieszony maksymalnie na jedno spotkanie.
Działacze UEFA niezwykle rzadko nakładają na piłkarzy surowsze kary niż jeden mecz zawieszenia, w przypadkach gdy sędzia nie zgłasza takiej potrzeby w swoim raporcie.
Na oficjalną decyzję UEFA należy poczekać jednak do 12 listopada, kiedy to Anglia zmierzy się w towarzyskim meczu z Hiszpanią.
ZuczekUnited: Ja juz sie gubie...zostal Angli jeszcze jeden mecz eliminacji prawda? Wiec skoro pisza ze ma byc zawieszony na jeden mecz wogole, czy ze na jeden mecz na Euro?
Biafra: Anglia już rozegrała wszystkie swoje mecze w eliminacjach. Tak więc, te jeden mecz dotyczy turnieju finałowego EURO 2012, jak napisane jest w newsie.
sisinho: Brutalne i chamskie? Bez przesady , Roo moim zdaniem chciał wybić piłkę , tylko za późno zareagował , a aktorstwo czarnogórca to 2 sprawa , po takim uderzeniu nie powinien rzucić się na murawę jakby ktoś go kijem uderzył.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.