Anderson chce regularnie trafiać dla United

Piętą achillesową brazylijskiego pomocnika od początku jego transferu do Czerwonych Diabłów były bramki. Na pierwsze trafienie w barwach Manchesteru United Anderson musiał czekać aż 78 spotkań. W ostatnim czasie 23-latek podreperował jednak swój dorobek strzelecki.

– Mój cel na ten sezon przynajmniej dziesięć bramek. Zrobię, co tylko potrafię, aby strzelać więcej goli – mówi Anderson.

– Można powiedzieć, że to mój najlepszy początek sezonu, bo nigdy wcześniej nie grałem w pięciu czy sześciu spotkaniach z rzędu na starcie rozgrywek. Świetnie jest być w wyjściowym składzie i przyczyniać się do sukcesów drużyny.

– Czuję, że teraz nadszedł mój czas. Ciężko trenuje, dbam o siebie, a menadżer dał mi szansę. Dobrze, że ją wykorzystuję i pokazuje każdemu, dlaczego tutaj jestem – dodaje Anderson.